10 alarmujących faktów na temat życia zwierząt hodowanych w fabrykach

Zwierzęta były hodowane przez ludzi od tysięcy lat, ale sposób, w jaki rozmnażamy, trzymamy, karmimy i obchodzimy się z tymi zwierzętami zmienił się dramatycznie w ciągu ostatniego stulecia.

Powstanie fabrycznej farmy oznaczało, że miliardy zwierząt musiały znosić życie, które można opisać jako okrutne i barbarzyńskie. Życie, w którym nigdy nie czują słońca na plecach, świeżego powietrza w płucach i nie mogą w pełni rozprostować kończyn, machać skrzydłami ani wykazywać się naturalnymi zachowaniami.

Reklama

Głębsze spojrzenie na życie zwierząt hodowanych w fabrykach ujawnia, że stworzyliśmy ogromny system więzienny dla zwierząt, w którym nie są one już uważane za istoty czujące, zdolne do uczuć, myśli i bólu, ale zamiast tego są traktowane jak produkty na linii montażowej od momentu urodzenia do momentu ich zamordowania.

Oto 10 alarmujących faktów na temat życia zwierząt hodowanych w fabrykach:

Ponad 80 procent świń ma zapalenie płuc po uboju

Ciasne, brudne warunki, w jakich zmuszone są żyć świnie na farmach fabrycznych, powodują wiele poważnych problemów zdrowotnych, które nigdy nie są leczone. Niebezpieczne gazy z obornika, w tym wysoki poziom amoniaku, powodują zapalenie płuc u ponad 80% świń z ferm fabrycznych trafiających do amerykańskich rzeźni.

Kurczak na baterie żyje na przestrzeni mniejszej niż twój iPad

Każdy kurczak na fermie bateryjnej musi spędzić całe życie w klatce, która ma podłogę o powierzchni mniejszej niż iPad, nie ma miejsca, aby się obrócić i z pewnością nie ma wystarczająco dużo miejsca, aby rozwinąć skrzydła. Muszą również spędzić całe życie stojąc na podłodze z metalowej siatki, co powoduje ból, dyskomfort i obrażenia stóp i nóg.

Reklama

Zwierzęta są zmuszane do wzrostu do trzech razy szybciej niż natura zamierzała

Dzięki selektywnej hodowli i stosowaniu leków zwiększających wagę w paszy, zwierzęta są zmuszane do wzrostu w alarmującym tempie. Kurczaki osiągają dziś na fermach fabrycznych wagę pożądaną do uboju już po 35 dniach, podczas gdy normalnie powinno to trwać 90 dni. Osiągają również tę wagę na mniejszej ilości jedzenia, ponieważ w latach 50-tych potrzeba było trzech funtów paszy, aby wyprodukować funt mięsa, teraz jest to tylko 1,7 funta paszy. To samo dotyczy przemysłu wieprzowego, ponieważ świnie są zazwyczaj zabijane w wieku zaledwie sześciu miesięcy.

Krowy mleczne są zabijane po zaledwie trzech cyklach laktacji

Naturalna długość życia krowy wynosi od 20 do 25 lat. Jednakże, w gospodarstwach fabrycznych, krowy mleczne są często uważane za „zużyte” po przejściu zaledwie trzech cykli laktacji. Są one agresywnie hodowane, karmione i narkotyzowane, aby wyprodukować jak najwięcej mleka w jak najkrótszym czasie, co ma szkodliwy wpływ na ich ogólny stan zdrowia i długoterminową produkcję mleka. W nowoczesnym świecie rolniczym bardziej opłacalne jest wysłanie ich na rzeź na tak wczesnym etapie życia i zastąpienie ich, zanim ich produkcja mleka spadnie.

Reklama

Procesy przymusowego przepierzania zabijają 5 do 10 procent kur

W wielu fermach produkujących jaja, praktyka przymusowego przepierzania jest stosowana, aby oszukać kury do wyższego poziomu produkcji jaj. Kiedy kończy się ich naturalny cykl znoszenia jaj, są one zmuszane do kolejnego cyklu poprzez umieszczenie ich w ciemności na okres do ośmiu dni oraz pozbawienie wody i pożywienia. Ogromna liczba kur umiera w tym procesie, ale nadal jest on uważany za „dobrą praktykę”, ponieważ zwiększa ogólną produkcję jaj na farmach.

Narodzone zwierzęta są rutynowo okaleczane

Prosięta są okaleczane w ciągu pierwszych dwóch tygodni życia poprzez obcięcie zębów, ogonów i usunięcie jąder. Odbywa się to bez znieczulenia i jest niewiarygodnie bolesne dla zwierząt. Robi się to, aby zapobiec uszkodzeniu siebie i siebie nawzajem przez świnie, kiedy stają się niespokojne i zdenerwowane z powodu ciasnych warunków życia. Kurczaki mają przycinane dzioby z tego samego powodu.

Reklama

Manipulacja genetyczna pozostawiła 90 procent kurcząt brojlerów niezdolnych do prawidłowego chodzenia

Obsesja tworzenia jak największej ilości mięsa w jak najkrótszym czasie, przy jak najmniejszych nakładach na żywność, oznacza, że aż 90 procent kurcząt brojlerów nie jest w stanie w ogóle prawidłowo chodzić. Kości i mięśnie nóg nie są w stanie poradzić sobie z ciężarem ich ciała.

Matki są oddzielane od swoich dzieci po urodzeniu

W przemyśle mleczarskim cielęta są zabierane od matek po urodzeniu i wysyłane na farmy cielęce, gdzie spędzą resztę swojego krótkiego życia. Cielętom nie pozwala się pozostać z matkami, ponieważ mogłyby one pić mleko matki, które jest pożądane przez przemysł do spożycia przez ludzi. W przemyśle wieprzowym prosięta są odstawiane od matek już po dwóch tygodniach, aby locha mogła ponownie zajść w ciążę, gdyż zwiększa to ilość miotów, które może wyprodukować każdego roku.

Pielęgnacja weterynaryjna prawie nigdy nie jest udzielana chorym i rannym zwierzętom

Hodowla fabryczna to przede wszystkim ekonomia. Życie, uczucia i pragnienia poszczególnych zwierząt hodowanych w tych okropnych miejscach nigdy nie są uważane za ważne. Powszechnym zjawiskiem jest pozostawianie bardzo chorych i rannych zwierząt bez leczenia w nadziei, że przeżyją do momentu dotarcia do rzeźni. Choroby spowodowane warunkami środowiskowymi na farmach są tak powszechne, że farmerzy po prostu podają antybiotyki wszystkim zwierzętom jako formę ograniczenia szkód, ale opłaty weterynaryjne za leczenie chorych i rannych osobników nie są ekonomicznie opłacalne.

Ninety-dziewięćdziesiąt dziewięć procent amerykańskich zwierząt hodowlanych nigdy nie dostaje możliwości wyrażania naturalnych zachowań

W Stanach Zjednoczonych niewiarygodne 99 procent zwierząt hodowlanych jest obecnie hodowanych na farmach fabrycznych. Oznacza to, że ze względu na obecnie przyjęte przepisy dotyczące dobrostanu zwierząt w tych gospodarstwach, 99 procent zwierząt hodowlanych w USA nigdy nie będzie miało okazji do przejawiania swoich naturalnych zachowań. Świnie uwielbiają kąpać się w słońcu, taplać się w błocie i tworzyć złożone relacje społeczne, jednak w fermach fabrycznych przez całe swoje życie są zamknięte w maleńkich betonowych kojcach. Kurczaki uwielbiają trzepotać skrzydłami i myć się w kąpieli pyłowej, ale nigdy nie opuszczają klatki, która jest tak mała, że nie mogą nawet stanąć prosto lub rozwinąć skrzydeł, nigdy. Krowy są bardzo macierzyńskimi stworzeniami, które lubią pasać się na polach, ale są również zamknięte w betonowych kojcach, gdzie wszystko, co mogą zrobić, to siedzieć lub stać.

Aby uzyskać więcej treści o zwierzętach, ziemi, życiu, wegańskiej żywności, zdrowiu i przepisach publikowanych codziennie, zapisz się na biuletyn One Green Planet! Wreszcie, bycie finansowanym publicznie daje nam większe szanse na dalsze dostarczanie Wam wysokiej jakości treści. Prosimy rozważyć wsparcie nas poprzez darowiznę!

Reklama
Reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *