Ang Lee: 'I know I’m gonna get beat up. But I have to keep trying’

Nie widziałeś nerwów, dopóki nie spotkałeś Anga Lee w dniu światowej premiery jego nowego filmu. To Gemini Man, szalony thriller, w którym Will Smith gra zabójcę, na którego poluje jego własny młodszy klon; można powiedzieć, że gdzie jest Will, tam jest i drugi Will. Część zdjęć do filmu kręcono w Budapeszcie i to właśnie tutaj 64-letni filmowiec zaszywa się w hotelowym apartamencie z widokiem na Dunaj. „Wszystko jest teraz trudniejsze, niż możesz sobie wyobrazić” – wzdycha, siadając w fotelu. Podnosi szklankę ze stolika, który stoi przed nim, po czym odstawia ją z powrotem. „Nawet podniesienie tego było trudne.”

Nie nosi się dziś jak jeden z najsłynniejszych twórców filmowych wszech czasów, człowiek, który nigdy nie zdobył głównej nagrody, nie dobierając jej w pary. Dwukrotnie pokonał Stevena Spielberga w walce o Oscara dla najlepszego reżysera, najpierw za gejowską historię miłosną Brokeback Mountain, a następnie za fantazję CGI Życie Pi; odbierając nagrodę za ten ostatni film, podziękował „bogu kina”. Ma też dwa Złote Globy i dwa Bafta – za Brokeback i Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka, jego przełomową przygodę z elementami sztuk walki. Jego filmy dwukrotnie zdobyły główną nagrodę w Berlinie (za tajwańsko-amerykańską komedię obyczajową Weselny bankiet i przełomowe anglojęzyczne Sense and Sensibility) i Wenecji (Brokeback i thriller erotyczny Lust, Caution).

Mniej ambitny reżyser mógłby zadowolić się wyzwaniami, jakie stawia przed nim tak złożony film akcji jak Gemini Man, w którym nie tylko umieszcza Smitha w tych samych scenach, co jego komputerowo wygenerowany odpowiednik, ale pokazuje ich w walce wręcz i ścigających się na motocyklach po ulicach Cartageny. Lee nakręcił film w 4K cyfrowym 3D z zaawansowaną częstotliwością odświeżania – 120 klatek na sekundę, w przeciwieństwie do zwyczajowych 24 – co daje materiałowi filmowemu hiperrealistyczną jakość w połowie drogi między spektaklem Imax a odcinkiem telenoweli na żywo. W sekwencjach akcji, technologia ta dostarcza adrenalinowego kopa. W bardziej intymnych scenach jest tak samo niesamowita i obnażająca, jak w nielubianym dramacie wojennym Lee z Iraku, Billy Lynn’s Long Halftime Walk, który wyglądał jak bardzo drogie szkolne przedstawienie.

„Byłem dumny z tego filmu,” mówi. „Ale zostałem pokonany i to jest trudne do przełknięcia. Tym razem chcę to rozgryźć. Chcę, żeby to zadziałało i udowodnić, że miałem rację, jak każdy inny człowiek. Wyższa liczba klatek na sekundę w 3D jest doświadczeniem pierwszoosobowym, ponieważ mamy dwoje oczu skanujących i dochodzą one do punktu, więc oś z w stosunku do klatki jest …” Mówi długo o kwestiach technicznych, upierając się, że widzowie zostali „wyprani z mózgu” przez konwencjonalną liczbę klatek na sekundę, ale im bardziej stara się mnie przekonać, że 120 klatek na sekundę to przyszłość, tym bardziej brzmi na znużonego. Odnoszę wrażenie, że jest to ktoś, kto zdał egzamin, a jego arkusz egzaminacyjny jest już daleko poza zasięgiem jakiegokolwiek majstrowania czy przerabiania, i desperacko stara się uzyskać ocenę A czystą siłą woli.

Skłaniam się ku innym elementom Gemini Man, zwłaszcza ku sposobowi, w jaki napięcie między starzejącym się zabójcą a jego młodszą iteracją zdaje się komentować cykl życia przeciętnego bohatera akcji, który zawsze będzie drwił ze swojego młodszego, sprawniejszego, przystojniejszego ja. (Jeden z kolegów zabójców mówi nawet do Smitha: „Jestem wielkim fanem twojej pracy”). To właśnie ta idea przyświecała Lee, kiedy zaproponowano mu scenariusz, który krążył po Hollywood od 20 lat. „To było dla mnie filozoficzne połączenie. Gwiazda filmowa zawsze może zobaczyć swoją przeszłość na ekranie. Co to z nim robi? Wiedziałem, że film może zwizualizować tę wewnętrzną walkę, ale musiałaby to być gwiazda kina akcji, która od 30 lat jest na szczycie swojej gry. Jest ich tylko dwóch: Tom Cruise i Will”. uśmiecha się. „A Tom był zajęty.”

Dodatkową ironią było to, że Smith publicznie zaapelował do Lee podczas promocyjnej wizyty na Tajwanie w 2013 roku. Reżyser rozjaśnia się widocznie, gdy o tym wspomina: „Na oczach prasy Will powiedział: 'Ang Lee, jestem tu, w twojej ojczyźnie! Wykorzystaj mnie, zanim się zestarzeję!”. Wyzwaniami związanymi ze zgoleniem 30-kilku lat z twarzy Smitha zajęła się nowozelandzka firma zajmująca się efektami specjalnymi Weta. Z wyjątkiem końcowej, oświetlonej słońcem sceny, w której aktor sprawia wrażenie, jakby niedawno wysiadł z Ekspresu Polarnego, jest to przekonująca facsimile. Czy Lee żałował tradycyjnego, starzejącego się makijażu, który zastosował na obsadzie Brokeback Mountain? „Daję duży kredyt zaufania aktorom tam występującym. Spójrz na Heatha Ledgera – serce ci przyspiesza, kiedy go widzisz. Nie wiem, jak on to zagrał w tak młodym wieku.”

Jake Gyllenhaal i Heath Ledger w Brokeback Mountain.
Jake Gyllenhaal i Heath Ledger w Brokeback Mountain. Fot: Allstar/Focus Features/Sportsphoto Ltd/Allstar

Podczas gdy Weta zajęła się pikselami, to do Lee należało pomóc Smithowi ponownie wejść w jego młodzieńczą przestrzeń głowy. „Miałem ojca wojskowego, tak jak bohater, więc się do tego dokopaliśmy. Musiałem go stymulować z ujęcia na ujęcie, dostarczając różnych odniesień, utrzymując go przy życiu. Jeśli podajesz cały czas te same wskazówki, ludzie popadają w aktorstwo i staje się to musztrą. Wykorzystałem więc wiele z tego, co Will powiedział mi o sobie. Przy Życiu Pi nauczyłem się, że reżyseria w 3D jest inna niż w 2D. Te same rzeczy nie działają. Zanim się obejrzałem, znów przeszliśmy do osi z, a jego radość z rozmowy o aktorach nagle zniknęła.

„Szczerze mówiąc, 90% energii poświęcasz na martwienie się o te rzeczy” – mówi. „Przy Billy Lynn główny aktor, Joe Alwyn, był naprawdę dobry, bo poświęciłem mu cały swój czas. Ale co z całą resztą? Przy wyższej częstotliwości klatek widać każdego statystę. Jak można wyreżyserować 400 osób? Przy takim poziomie jasności możesz zobaczyć, jak jeden facet przesadza z grą aktorską 50 jardów dalej.”

Wrogie reakcje na ten obraz wciąż są bardzo wyraźne, ale to nie tak, że Lee nie przeżył wcześniej takiej porażki. Po jednogłośnym uznaniu filmu Przyczajony tygrys, ukryty smok, wszedł na ścieżkę swojego pierwszego przeboju kinowego, Hulka, jak człowiek wchodzący na latarnię. To było w czasach sprzed lirycznego, żartobliwego, zrzeszającego wszystkich kumpli Kinowego Uniwersum Marvela. „Pierwszy Spider-Man wyszedł, kiedy ja kręciłem Hulka. A ja kręciłem psychodramę! Wtedy system nie był tak rygorystyczny jak dziś. Po Przyczajonym tygrysie musieli pomyśleć: 'Może ten facet może zrobić wszystko.’ Hulk był jedynym momentem, kiedy miałem absolutną wolność, co może być dobre lub złe. Cokolwiek chciałem, za wszelką cenę, było moje. To było tak, jakbym był na zakupach. Wszystko było dozwolone! Nadal jestem dumny z Hulka, ale nie doceniłem potęgi gatunku i tego, jak musisz zmagać się z ogólną publicznością.”

Pytam, co sądzi o kolejnych filmowych odsłonach Hulka. „Oglądałem je w samolotach” – mówi owacyjnie. „Czasami z wyciszonym dźwiękiem. Nie przejmowałem się tym aż tak bardzo. Aby zrobić tego typu film, musisz pokryć go sztucznością. Nie zrobiłem tego z moim Hulkiem. Podszedłem do tego prosto, jakby to było prawdziwe. Przy „Gemini Man” jestem bardziej świadomy kultury filmowej, bardziej szanuję jej siłę. Kiedy jesteśmy w kinie, ta zbiorowa wyobraźnia jest jak religia. Nie da się tego wytłumaczyć. To jest ta część robienia filmów, która cię upokarza. Nie zawsze dostajesz po swojemu.”

Chow Yun-Fat i Zhang Ziyi w filmie Przyczajony tygrys, ukryty smok.
Chow Yun-Fat i Zhang Ziyi w filmie Przyczajony tygrys, ukryty smok. Fot: Allstar/Sony/Sportsphoto Ltd

Lee ma za sobą tak wiele bogatych i różnorodnych filmów, z których większość słusznie cieszy się uznaniem (Sense and Sensibility, Burza lodowa, Przyczajony tygrys, Brokeback Mountain), a inne wciąż pozostają uparcie niedoceniane, jak choćby Ride with the Devil, amerykański film o wojnie domowej, który zbacza na satysfakcjonujący tangent. Czy to możliwe, że jego najlepsza praca jest jeszcze przed nami? „Chciałbym tak myśleć. Moje ciało mi to powie. Niedługo kończę wiek seniora. Sześćdziesiąt pięć! Trudno jest utrzymać tę kreatywność. Energia, wytrwałość i świeżość wiążą się z młodością. Używam materiału, aby zmusić mnie do podążania w nowych kierunkach. Moją pierwszą myślą, gdy zobaczyłem tę technologię, było: „Chciałbym być 20 lat młodszy”. Wiem, że zostanę pobity. Ale muszę próbować dalej. I’m carrying a torch for the next level of film-makers.” He looks to the ceiling, smiles faintly and makes one last plea to the movie god: „Why me?”

Gemini Man is released on 11 October

{{#ticker}}

{{topLeft}}

{{bottomLeft}}

{{topRight}}

{{bottomRight}}

{{#goalExceededMarkerPercentage}}

{{/goalExceededMarkerPercentage}}

{{/ticker}}

{{heading}}

{{#paragraphs}}

{{.}}

{{/paragraphs}}{{highlightedText}}

{{#cta}}{{text}}{{/cta}}
Remind me in May

Accepted payment methods: Visa, Mastercard, American Express and PayPal

We will be in touch to remind you to contribute. Look out for a message in your inbox in May 2021. If you have any questions about contributing, please contact us.

  • Share on Facebook
  • Share on Twitter
  • Share via Email
  • Share on LinkedIn
  • Share on Pinterest
  • Share on WhatsApp
  • Share on Messenger

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *