Beck Tickets

BECK IN CONCERT:

Ikona alt-rocka i mistrz reinwencji Beck powrócił do formy w 2014 roku z Morning Phase, albumem towarzyszącym ukochanej Sea Change z 2002 roku. Rezygnując z ironii i samplingu, które pojawiały się w wielu innych wydawnictwach Becka, jego najnowszy album jest przepełniony szczerym optymizmem i akustycznym instrumentarium – rezultatem jest bujna, organiczna, emocjonalnie naładowana siła, która na żywo wypada równie pięknie jak na płycie. Beck, wspierany przez pełny zespół, wyrusza w 2014 roku w trasę Morning Phase, w ramach której wystąpi m.in. na Coachella Valley Music and Arts Festival w Indio, CA.

Zdjęcie zza kulis:

Urodzony i wychowany w Los Angeles, Beck przeprowadził się do Nowego Jorku w 1989 roku, gdzie szlifował swoje umiejętności na antyfolkowej scenie miasta, po czym wrócił do Los Angeles w 1991 roku. W 1993 roku jego singiel „Loser”, wydany w limitowanej serii, stał się ulubionym utworem w college’u, a następnie stał się hitem Top 10 i przyniósł mu wiele ofert z wytwórni. Podpisując kontrakt z Geffen Records, w 1994 roku wydał album Mellow Gold, który praktycznie z dnia na dzień stał się sukcesem zarówno krytycznym, jak i komercyjnym. Odelay z 1996 roku okazał się jeszcze większym sukcesem, wydając trzy przebojowe single i zdobywając kilka nagród Grammy, w tym za Najlepszy Album Muzyki Alternatywnej. W kolejnych latach kreatywność i nieustraszone eksperymenty Becka uczyniły z niego jeden z najbardziej idiosynkratycznych talentów muzyki pop – wydany w 2014 roku Morning Phase, jego dwunasty album studyjny, udowodnił, że jest on dziś tak samo witalny jak 20 lat temu.

FANI, KTÓRZY ZAKUPILI BILETY MÓWIĄ:

„Beck był absurdalnie niesamowity. Jeśli będziecie mieli okazję zobaczyć go na żywo, zróbcie to, póki możecie. To prawdziwy showman i nie można go przegapić.”

„Jak zwykle Beck dał niesamowity występ. Zagrał po kilka utworów z każdego albumu (włączając w to czytnik), a każdy z nich zagrał spektakularnie.”

„Gra mieszankę swojego starego & nowego materiału, zarówno akustycznego & elektrycznego, wyłamuje harmonijkę, a następnie gra cover Billie Jean. Co!!!? Szkoda tylko, że nie mogło to trwać przez całą noc.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *