Minęło już ponad sześć lat odkąd CM Punk opuścił profesjonalny wrestling, ale fani WWE wciąż nie zrezygnowali z tego, że 41-latek kiedyś powróci na ring. CM Punk z pewnością uwielbiał mieszać w garnku, co zrobił ponownie na początku tego tygodnia po Monday Night RAW, wysyłając znaki do szału, gdy spekulowali o możliwym powrocie, który po prostu nie będzie miał miejsca.
CM Punk ostatni raz wrestlował dla WWE na Royal Rumble w 2014 roku
RELATED: A Look Back on the Alleged Plot to Murder WWE Owner Vince McMahon
CM Punk po raz ostatni wystąpił dla WWE na Royal Rumble w 2014 roku, gdzie został wyeliminowany przez Kane’a w ramach długotrwałego storyline’u z The Authority. Punk następnie legalnie odszedł z firmy przed kolejnym odcinkiem Monday Night RAW, później wyjaśniając, że jego zdrowie było poważnym problemem w miesiącach poprzedzających jego odejście.
Miał do czynienia z infekcją MRSA, która nie była leczona przez zbyt długi czas i mogła go zabić, a także doznał wielu wstrząsów mózgu. Dodatkowo, Punk był zdenerwowany swoim miejscem w firmie, ponieważ płacono mu o wiele mniej niż innym czołowym gwiazdom WWE, mimo że był jednym z najpopularniejszych wrestlerów w firmie i łatwo jednym z najlepszych pracowników na ringu.
CM Punk został później zwolniony przez WWE w dniu swojego ślubu, co jest pewien, że nie było przypadkiem, ponieważ jego żona, AJ Lee, wzięła wolne od firmy na ceremonię i późniejszy miesiąc miodowy. Vince McMahon później przeprosił w specjalnym wywiadzie ze Stone Cold Steve Austinem na WWE Network i Punk również tego nie kupił, mówiąc, że McMahon nie zdecydował się zrobić tego prywatnie i czekał, aż kamera będzie na nim, aby lepiej wyglądać.
CM Punk zszokował świat pokazując się jako analityk dla WWE Backstage w zeszłym roku, gdy SmackDown przeniosło się na Fox, ale był pewien, że wyjaśnił, że jego kontrakt był z siecią, a nie bezpośrednio z WWE.
Od dawna mówi, że nie ma ochoty na powrót do profesjonalnego wrestlingu
RELATED: Hulk Hogan Used to Think Dave Bautista Was Making Fun of Him in Promos
Od czasu opuszczenia WWE w 2014 roku, CM Punk utrzymuje stanowisko, że nie ma ochoty na powrót do profesjonalnego wrestlingu. Stoczył dwie walki w UFC i przyjął wiele ról aktorskich w latach od jego odejścia i ponownie dał jasno do zrozumienia, że jego występy na WWE Backstage nie oznaczają, że powrót na ring jest nieuchronny.
A fani WWE wciąż tego nie kupują. Tak wiele osób wciąż nieugięcie twierdzi, że w pewnym momencie wróci, mimo że on sam wielokrotnie powtarza, że to się po prostu nie wydarzy. CM Punk postanowił więc trochę się zabawić na początku tego tygodnia.
CM Punk użył słowa 'retribution’ w tweecie, a fani WWE oszaleli
RELATED: Shawn Michaels vs. Bret Hart: Which WWE Legend Has the Bigger Net Worth?
Jeśli śledziłeś ostatnio programy WWE to wiesz, że grupa wrestlerów w czarnych maskach i strojach atakowała superstars i niszczyła sprzęt zarówno na RAW jak i SmackDown. Tożsamość tych mścicieli nie została jeszcze ujawniona i mówi się, że gdy dojdzie do ujawnienia, nie będą to ludzie pod maskami już teraz, ponieważ daje to kreatywnym czas na przygotowanie wszystkiego na miejscu. Grupa ta znana jest jako Retribution.
Więc możecie sobie wyobrazić co się działo na początku tego tygodnia, kiedy CM Punk tweetował o storyline z udziałem Setha Rollinsa i rodziny Mysterio.
Czekaj, czy CM Punk właśnie powiedział coś o „retrybucji?”. To oczywiście oznacza, że musi on wrócić do WWE jako lider grupy, prawda? Tak, tak wyglądała spora część internetu w tym tygodniu po tym tweecie. Wyjaśnijmy to sobie jeszcze raz. To się nie dzieje. A fani naprawdę po prostu muszą zrezygnować z tego pomysłu.
Ale na pewno fajnie jest patrzeć jak CM Punk dobrze się bawi. Jest na tyle inteligentny, że dokładnie wiedział, co się stanie z tym postem i na pewno się to udało. Ale nie ma mowy, żeby to się stało, nie na SummerSlam i nie kiedykolwiek później. Po pierwsze, po raz kolejny nie chce wracać. A po drugie, nawet gdyby to zrobił, to robienie tego w pustej arenie nie byłoby odpowiednim momentem, gdyż byłby to jeden z największych powrotów w historii pro wrestlingu, a taki moment WWE chciałoby zachować.
Poza tym, Chicago Blackhawks walczą teraz o swoje życie w bańce NHL i nie ma mowy, aby CM Punk zabierał od tego czas.