Eksplozja wirusa COVID-19 zapętliła światowe rynki akcji, a Dow Jones Industrial Average (DJINDICES:^DJI) spadł o prawie 30% od ostatnich maksimów. Osoby z portfelami obfitującymi w akcje boją się spojrzeć na swoje wyciągi z rachunków maklerskich z powodu strat, które prawdopodobnie ponieśli.
Jednakże, nawet gdy rynki akcji spadały, inna klasa aktywów radziła sobie dobrze. Wiele inwestycji w obligacje zyskało znaczną ilość wartości do tej pory w 2020 roku, a to pomogło tym, którzy mają zrównoważone portfele zarówno z akcjami, jak i obligacjami, utrzymać się lepiej niż w przeciwnym razie. W rzeczywistości obligacje radzą sobie tak dobrze, że inwestorzy zastanawiają się, czy powinni dodać więcej obligacji do swoich inwestycji.
Obligacje mają reputację bezpieczeństwa, ale wciąż mogą tracić na wartości. Źródło obrazu: Getty Images.
Spadające rentowności, rosnące ceny
Obligacje są mylące dla wielu inwestorów, a jednym z głównych źródeł zamieszania jest sposób, w jaki poruszają się ceny obligacji. Rentowność obligacji gwałtownie spadła, ponieważ Fed obniżył stopy procentowe, i naturalne jest myślenie, że spadająca rentowność sprawi, że obligacje będą mniej pożądane. Jednakże, gdy rentowność obligacji spada, ceny istniejących obligacji rosną, ponieważ te istniejące obligacje płacą wyższe odsetki, które wyglądają bardziej atrakcyjnie, gdy dominujące stopy procentowe nowych obligacji spadają.
Poniżej można zobaczyć, jak bardzo wzrosły ceny obligacji:
Dane ZROZ by YCharts.
Im dłuższy jest termin wykupu obligacji, tym bardziej jej cena rośnie, gdy stopy spadają. Dlatego właśnie PIMCO 25+ Year Zero Coupon Treasury (NYSEMKT:ZROZ) odnotował największe zyski, wzrastając o prawie 30% od początku roku. Tymczasem iShares 20+ Year Treasury Bond (NASDAQ:TLT) oraz iShares 10-20 Year Treasury Bond (NYSEMKT:TLH) odnotowały niższe, ale wciąż imponujące zwroty w wysokości 20% i 16% do tej pory w 2020 r.
Co spowodowało wzrost cen obligacji?
Historycznie, obligacje były dobrą alternatywą dla akcji w trudnych czasach. W szczególności obligacje skarbowe są zabezpieczone pełną wiarą i kredytem rządu Stanów Zjednoczonych, więc potencjał niewypłacalności jest prawie zerowy. To sprawia, że obligacje skarbowe są bezpiecznym miejscem do lokowania pieniędzy.
Jednakże zyski z obligacji w ostatnim czasie pochodzą prawie w całości ze spadającej rentowności, która spowodowała wzrost ich cen. Nie zawsze tak było, ponieważ odsetki płacone przez same obligacje były zazwyczaj o wiele ważniejszym składnikiem całkowitego zwrotu z obligacji. Jednak obecnie, gdy nawet długoterminowe 30-letnie obligacje skarbowe płacą tylko nieco ponad 1%, a większość obligacji o krótszym terminie wykupu płaci znacznie mniej, jedyną szansą na solidny zwrot jest obserwowanie dalszego spadku stóp procentowych.
Czy obligacje mogą nadal rosnąć?
Eksperci inwestycyjni od lat wzywają do osiągnięcia szczytu na rynku obligacji i jak dotąd wszyscy się mylą. Ceny obligacji wciąż rosną, podczas gdy rentowność osiągnęła rekordowo niski poziom. W niektórych częściach świata poza Stanami Zjednoczonymi rentowność obligacji jest nawet ujemna – co oznacza, że posiadacze obligacji w zasadzie muszą płacić emitentom odsetki za przywilej inwestowania w ich obligacje.
Jednakże ważne jest, aby zrozumieć, że obligacyjne ETF-y, takie jak te powyżej, mogą tracić pieniądze, gdy rentowność obligacji wzrasta. W rzeczywistości, gdy rentowność obligacji skarbowych wzrosła o zaledwie jeden punkt procentowy pod koniec 2016 r., PIMCO ETF stracił ponad 20% swojej wartości.
Jeśli wzrost rentowności obligacji nastąpi, ponieważ rynek akcji odzyskuje siły, wówczas wzrost części akcyjnej Twojego portfela zrównoważy straty po stronie obligacji. Jest to odwrotna strona tego, czym cieszyły się ostatnio osoby posiadające zdywersyfikowane portfele, a wielu inwestorów z umiarkowaną tolerancją ryzyka nie będzie miało nic przeciwko rezygnacji z części zysków z potencjalnego odbicia na akcjach, jeśli oznacza to posiadanie pewnej ochrony, jeśli akcje będą podążać w ślad za nimi.
Nie przesadzaj
Jeśli szukasz równowagi w swoim portfelu, to dodanie pewnej ekspozycji na obligacje jako części strategii alokacji aktywów nie jest strasznym pomysłem. Ale dla tych, którzy ulegają pokusie sprzedania swoich akcji w celu zastąpienia ich w całości obligacjami, jest prawdopodobne, że już przegapili lwią część zysków z obligacji — i może to skończyć się odejściem od akcji w najgorszym możliwym momencie.
Czy powinieneś zainwestować 1000 USD w iShares Trust – iShares 20+ Year Treasury Bond ETF już teraz?
Zanim rozważysz iShares Trust – iShares 20+ Year Treasury Bond ETF, będziesz chciał usłyszeć to.
Legendy inwestowania i współzałożyciele Motley Fool David i Tom Gardner właśnie ujawnili, co ich zdaniem jest 10 najlepszych akcji dla inwestorów do kupienia w tej chwili….i iShares Trust – iShares 20+ Year Treasury Bond ETF nie był jednym z nich.
Serwis inwestycyjny online, który prowadzą od prawie dwóch dekad, Motley Fool Stock Advisor, pobił rynek akcji ponad 4 razy.* A teraz uważają, że jest 10 akcji, które są lepszym zakupem.
See the 10 stocks
*Stock Advisor returns as of February 24, 2021
- {{ headline }}
Trending
Dan Caplinger has no position in any of the stocks mentioned. The Motley Fool has no position in any of the stocks mentioned. The Motley Fool has a disclosure policy.