Exit interview with Darien Long, Atlanta’s (in)famous mall security guard

Kiedy zatrzymałem się innego dnia, centrum handlowe Metro Mall w Atlancie wydawało się pogrążone w ciemności. Moc była wyłączona – coś o małym pożarze w skrzynce bezpieczników – chociaż nikt nie wydawał się zauważać, a przynajmniej nie przejmować się tym tak bardzo. Sprzedawcy używali latarek, aby założyć sklep, klient kupił biżuterię przy świecach. Po prostu kolejny dzień w najsłynniejszym centrum handlowym w Atlancie (przynajmniej według metryki sławy w mediach społecznościowych).

Ale ta sława przygasa tak samo jak światła. Darien Long, ochroniarz z Metro Mall, który zyskał rozgłos w Internecie dzięki filmom wideo ze swoimi wyczynami, odszedł. 21 marca Long został aresztowany po konfrontacji z pracownikiem centrum handlowego. Nie mogąc udowodnić, że wcześniej zakazał mu wstępu na teren obiektu, Long został oskarżony o pobicie i przewieziony do więzienia.

Wyłączenie prądu to odpowiedni początek ery Longa, choć nie jest jasne, czy sygnalizuje to wyczyszczenie konta, czy też powrót do awanturniczej przeszłości centrum handlowego. Takie jest dziedzictwo Longa.

Znany jako „Kickass Mall Cop”, Long zyskał sławę, gdy filmik, na którym używa paralizatora na zdenerwowanej kobiecie na oczach jej dzieci, trafił do sieci, trafiając na pierwsze strony gazet w Nowym Jorku, Toronto i Londynie.

Z jego filmów jasno wynika, że Long, wyposażony w sprzęt taktyczny, paralizator i boczne ramię, jest w swoim żywiole. W jednej chwili chroni turystów, a w następnej stawia czoła grupom młodych, rozwydrzonych mężczyzn. Prawie we wszystkich przypadkach jest zaczepiany, atakowany lub zastraszany. W wielu z nich używa paralizatora. Od czasu do czasu wyciąga broń.

Metro Mall, 73 Peachtree Street S.W., jest malutkie, ledwo wystarczające dla jego tuzina sklepów i małej gastronomii. Pochyla się w stronę stacji MARTA Five Points, w bloku zalanym ruchem pieszych, który przynosi nie tylko klientów, ale i kłopoty.

Sprzedawcy nie są zgodni co do Longa. Zgadzają się, że centrum handlowe ma problemy z przestępczością, choć niektórzy zastanawiają się, czy nie posunął się za daleko. Mimo to, odnoszą się do niego jako do Oficera Longa i mówią: „Zawsze był dla mnie spoko.”

Long został zwolniony w zeszłym tygodniu – przed jego aresztowaniem – chociaż dokładnie dlaczego jest przedmiotem debaty. Zaplanowany do pracy do 31 marca, był w pracy, kiedy znalazły go kłopoty.

24 marca, Long został zwolniony z więzienia Fulton County. Chętny do rozmowy, zadzwonił i rozmawialiśmy przez godzinę.

Powiedział, że jego celem było rozprawienie się z drobną przestępczością i destrukcyjnym zachowaniem, czyli rzeczami, na które jego zdaniem policji brakuje czasu lub zainteresowania, aby je ścigać. Upiera się, że jego otwartość zawstydziła APD i Ratusz. W rozmowie nawiązał do serialu „The Shield”, wymienił z imienia i nazwiska awanturników z Downtown, ubolewał nad swoją niską pensją i wyraził mesjanistyczną wiarę w swoją misję przekształcenia Five Points w turystyczną destynację w stylu Buckhead. Jeśli chodzi o jego podejście, był niepokorny.

„Dostajesz kogoś takiego jak ja, kiedy chcesz, żeby ktoś coś zrobił”, powiedział. „Kiedy oni to podkręcają, ja to podkręcam.”

Czy kłopoty powrócą po jego odejściu? Powiedział, że tak sądzi.

Co więc robi Kickass Mall Cop bez centrum handlowego? Walczy dalej. 4 kwietnia Long pojawi się w sądzie w związku z aresztowaniem z 21 marca, a także z zarzutami dotyczącymi wcześniejszego incydentu. W międzyczasie „zalewa sieć” filmami wideo, w tym kilkoma, które według niego pokazują sprzedawców Metro Mall odbierających i sprzedających kradzione towary.

Czy będzie znowu pracował w ochronie?

„Jestem zbyt gorący”, powiedział. „Nikt mnie nie dotknie.”

Poza tym chciałby mieć dziewczynę, a to wymaga pieniędzy. And security doesn’t pay well.

Advertisement

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *