Liga NFL ma reputację nieco nadgorliwej w nakładaniu kar na swoich zawodników i trenerów. Liga ukarała Brandona Marshalla za noszenie zielonych butów podczas meczu kilka tygodni temu w ramach obchodów Tygodnia Świadomości Zdrowia Psychicznego (zgodnie z przepisami ligi, wszystkie zmiany mundurów muszą być wcześniej zatwierdzone). A obrońca Detroit Lions Ndamukong Suh zapłaci rekordową karę 100 000 dolarów za nielegalny blok.
Ale gdzie trafiają te pieniądze?
Według NFL wszystkie pieniądze zebrane z kar idą na cele charytatywne, w tym na wsparcie emerytowanych graczy. W oświadczeniu z 2010 roku NFL odpowiedziała na publiczne komentarze Ryana Clarka z Pittsburgh Steelers, który publicznie wezwał NFL do oddania pieniędzy z grzywien w przypadku lokautu graczy. Wyjaśniono, że wszystkie grzywny z boiska trafiają do NFL Player Care Foundation – która zapewnia medyczną, emocjonalną i finansową pomoc emerytowanym graczom NFL – oraz do NFL Players Association Player Assistance Trust, funduszu, który pomaga rodzinom zawodowych i amatorskich graczy w sytuacjach kryzysowych. Pieniądze mogą również trafić do różnych organizacji charytatywnych zajmujących się pomocą w przypadku katastrof i związanych ze zdrowiem, wspieranych przez NFL.
W wywiadzie dla AP z 2011 r. dyrektor NFL ds. społeczności David Krichavsky powiedział, że niektórzy gracze będą nawet prosić o to, do jakiej organizacji charytatywnej trafią ich pieniądze, ale powiedział, że liga „pozostanie uniwersalna” w dystrybucji pieniędzy.
Jeśli chodzi o grzywnę Marshalla, powiedział on, że nie tylko jest szczęśliwy, że może ją zapłacić, ale nawet przekaże fundusze na wybraną przez siebie organizację charytatywną i wystawi na aukcję zielone buty.