Aby zapobiec rozwojowi szkodliwych bakterii podczas rozmrażania zamrożonego mięsa, używamy jednej z dwóch metod: Rozmrażamy grubsze kawałki (1 cal lub większe) w lodówce i umieszczamy cieńsze kawałki na ciężkiej żeliwnej lub stalowej patelni w temperaturze pokojowej, gdzie szybki transfer ciepła metalu bezpiecznie rozmraża mięso w ciągu około godziny. Jednak artykuł naukowca zajmującego się żywnością, Harolda McGee, zamieszczony w New York Times, zwrócił naszą uwagę na jeszcze szybszy sposób rozmrażania małych kawałków mięsa – metodę, która została przebadana i uzyskała aprobatę USDA: Namocz kawałki mięsa, takie jak kotlety, steki, kotlety i filety rybne w gorącej wodzie.
Podążając za tym podejściem, zamknęliśmy piersi z kurczaka, steki i kotlety w torbach z zamkiem błyskawicznym i zanurzyliśmy pakiety w bardzo gorącej (140 stopni) wodzie. Kurczak rozmroził się w mniej niż osiem minut, inne kawałki w około 12 minut – oba wystarczająco szybko, że tempo wzrostu bakterii spadło do kategorii „bezpieczne”, a mięso nie zaczęło się gotować. (Duże pieczenie lub całe ptaki nie nadają się do rozmrażania na gorąco, ponieważ musiałyby być w kąpieli tak długo, że bakterie mogłyby się rozmnażać). Uwaga: Piersi kurczaka po rozmrożeniu stały się lekko nieprzezroczyste. Po ugotowaniu jednak, rozmrożone na gorąco piersi i inne kawałki były nie do odróżnienia od mięsa rozmrożonego na zimno.