Historia TED zaczyna się w 1984 roku, pięć lat przed narodzinami World Wide Web. Rozpoczęła się jako konferencja w Monterrey w Kalifornii, zorganizowana przez architekta i obrazoburcę Richarda Saula Wurmana.
Wurman chciał, aby TED był „ostatecznym przyjęciem” z nim samym jako gospodarzem. Wurman wybrał prelegentów spośród najlepszych i najbystrzejszych z Doliny Krzemowej, Hollywood i środowisk akademickich.
Reklama
W przeciwieństwie do dzisiejszych konferencji TED, na których wystąpienia są starannie oskryptowane i przećwiczone, nie było tam żadnych przemówień. Pierwotną wizją Wurmana było stworzenie „antykonferencji” – bez nudnych slajdów w PowerPoint i godzinnych wykładów. Na TED grupy genialnych ludzi wychodziły na scenę i opowiadały o rzeczach, które ich fascynowały. Wurman był na scenie razem z nimi, prowadząc show. W rzeczywistości, jeśli czuł się znudzony, Wurman nie miał problemu z odesłaniem mówcy ze sceny.
Na pierwszej konferencji TED w 1984 roku odbyła się demonstracja płyty kompaktowej, czytnika e-booków i prezentacja matematyka fraktalnego Benoit Mandlebrot . Pomimo uznanych mówców, inauguracyjna konferencja okazała się finansową klapą.
Sześć lat później, Wurman i jego partner biznesowy spróbowali ponownie, a konferencja TED wystartowała. Rozmowy TED w końcu przybrały 18-minutowy format – podobno jest to granica ludzkiej koncentracji uwagi – a zaproszenie tylko dla innowatorów i graczy władzy szybko stało się jednym z najbardziej pożądanych intelektualnych biletów roku.
Nigdy nie będąc fanem stabilności, Wurman zmęczył się prowadzeniem konferencji i sprzedał prawa do TED w 2001 roku. Nabywcą była fundacja non-profit o nazwie Sapling Foundation, prowadzona przez Chrisa Andersona.
Anderson wniósł do TED wrażliwość non-profit, zachowując wizję konferencji, która gromadziła zmieniające świat idee w 18-minutowych fragmentach.
Pod kierownictwem Andersona, publiczność TED rozszerzyła się o TEDGlobal, serię konferencji na całym świecie. Organizacja stworzyła doroczną nagrodę TED Prize, czyli grant o wartości 1 miliona dolarów, który co roku wspiera wysiłki jednego szczególnie inspirującego mówcy TED. W 2006 roku, rok po powstaniu YouTube, TED podjął inspirującą decyzję o umieszczeniu w sieci filmów z wybranych konferencji.