Image caption Lisa była jedną z 650 osób na wyspie Utoya, kiedy Breivik wyszedł na brzeg Kiedy Anders Breivik otworzył ogień do młodzieży uczestniczącej w obozie letnim na norweskiej wyspie Utoya, dokonał masakry, która do dziś pozostaje najbardziej zabójczą masową strzelaniną dokonaną przez pojedynczego strzelca na całym świecie.
Wśród uczestników obozu młodzieżowego Partii Pracy była 17-letnia Lisa Marie Husby.
Była ona jedną z 650 młodych ludzi zgromadzonych na maleńkiej wyspie 22 lipca 2011 r., kiedy Breivik pojawił się przebrany za policjanta i zaczął strzelać.
Jednakże kilka minut przed jego przybyciem Lisa rozmawiała przez telefon ze swoją matką w związku z eksplozją, która zabiła osiem osób w centrum Oslo.
Lisa mówiła matce, że jest bezpieczna i że nie ma powodów do zmartwień, ponieważ znajduje się wiele mil od norweskiej stolicy.
’Następny cel’
Powiedziała: „Chciałam jej powiedzieć, że jestem daleko od Oslo i jestem bezpieczna. Ale kiedy z nią rozmawiałem, usłyszałem, że samochody policyjne opuszczają naszą część Norwegii, aby pomóc w Oslo i powiedziałem jej o tym, a ona powiedziała 'Myślę, że jesteście następnym celem’.
„Ona po prostu miała przeczucie, a ja powiedziałem 'Nie ma mowy, jesteśmy na wyspie, jesteśmy bezpieczni’ i wtedy się rozłączyłem.
„Kilka minut później usłyszałem coś, co wydawało mi się fajerwerkami.”
Daleko-prawicowy ekstremista Breivik zabił 69 młodych ludzi, z których 33 było poniżej 18 roku życia. W sumie zamordował tego dnia 77 osób, w tym mieszkańców Oslo.
Przemawiając do Stephena Jardine’a w programie Kaye Adams w Radio Scotland, Lisa powiedziała, że w godzinach poprzedzających rozpoczęcie strzelaniny ludzie rozważali powrót do domu ze względu na pogodę.
She said: „Było bardzo deszczowo i zazwyczaj wyspa jest piękna, ale tego dnia była powódź.
„Wiele osób zastanawiało się nad powrotem do domu, ponieważ spaliśmy w namiotach, a duża ilość deszczu nie jest do tego dobra.
„Ale wszyscy byli w dobrych nastrojach i mieliśmy pierwszą premier Norwegii, która przyszła nas zobaczyć, a później mieliśmy mieć dyskotekę, więc wszyscy byli szczęśliwi i dobrze się bawili.”
’Okropny żart’
Wtedy wiadomości o ataku terrorystycznym w Oslo zaczęły filtrować do tych w obozie.
Lisa powiedziała: „Niektórzy ludzie chcieli wrócić do Oslo, ponieważ nie mogli dotrzeć do swojej rodziny z powrotem tam.
„Ale zdaliśmy sobie sprawę, że nie było możliwe, aby wrócić do Oslo w tym momencie, ponieważ wszystko było zamknięte – nie było autobusów, pociągów ani niczego. To właśnie wtedy Lisa rozmawiała z matką i próbowała ją uspokoić co do ich położenia na wyspie.
Była z grupą kilkudziesięciu osób, osłoniętych przez las, którzy byli w odległości około 50m, kiedy Breivik przybył na wyspę twierdząc, że jest tam dla bezpieczeństwa.
Wtedy zaczęła słyszeć to, co myślała, że to fajerwerki.
„Na początku wszyscy byli w szoku i myślę, że pomyśleliśmy, że to jakiś straszny żart, że to za wcześnie, żeby próbować nas przestraszyć.”
„Ale potem zdałam sobie sprawę, widząc wszystkich, którzy widzieli uciekającego strzelca, że to właściwie nie był żart.”
Lisa powiedziała, że jej grupa stała obok swoich namiotów, patrząc zdezorientowana na odgłosy wystrzałów.
She said: „Nie sądzę, że rozumieli, co się dzieje. Wielu ludzi, którzy widzieli, co się stało, uciekało, ale ta grupa była osłonięta i nie widzieli, co się dzieje, więc po prostu stali tam, nie wiedząc, co robić.”
Dodała: „Ta wyspa jest bardzo mała. Można ją przejść w ciągu 10 minut. Wszędzie jest dużo klifów i drzew. W tym czasie nie myślałam nawet, że mogę wydostać się z wyspy pływając, nie myślałam nawet, że jestem na wyspie – po prostu myślałam, że muszę uciekać i ukrywać się.”
’Kept running’
Lisa zebrała grupę, a następnie pobiegła przez las do kabiny, która wcześniej była używana jako baza medyczna.
Powiedziała: „Zanim dotarliśmy do kabiny, oni już właściwie przygotowali się do ataku. Wcześniej w tym tygodniu przeprowadzili ćwiczenia na wypadek ataku, więc już zabarykadowali drzwi i zablokowali okna, zanim dotarliśmy do kabiny.
„Udało nam się wejść, ale wtedy doznałam kompletnego szoku i przestraszyłam się i pomyślałam, że muszę się wydostać.
„Powiedzieli: 'Jeśli pójdziesz, zamkniemy za tobą drzwi’, ale ja nadal biegłam.
„I wtedy zobaczyłem tę dziewczynę, która została postrzelona i zdecydowałem się wrócić do środka, ponieważ zdałem sobie sprawę, jak poważne rzeczy się wtedy działy.”
W sumie 47 studentów, w tym Lisa, zabarykadowało się w domku, ukrywając się najlepiej jak potrafili.
„W tym momencie było tak wiele strzałów z powodu broni automatycznej, której używał, więc myśleliśmy, że jest więcej niż jeden strzelec.
„Chowaliśmy się pod łóżkami i próbowaliśmy dostać się do małych pomieszczeń wewnątrz domku i schronić się przed tym, co działo się na zewnątrz. Mogliśmy słyszeć strzały coraz bliżej i dalej, a potem nagle były bardzo blisko.”
Lisa i inni studenci słyszeli, jak Breivik próbuje otworzyć drzwi. Kiedy nie udało mu się wejść, oddał dwa strzały przez okno, po czym wyszedł.
Frantic calls
„Nie wiedzieliśmy jak długo zajmie policji dotarcie na wyspę,” powiedziała Lisa. „Słyszeliśmy łodzie na zewnątrz, ale okazało się, że to cywile pomagali ludziom, którzy uciekli lub próbowali się wydostać płynąc.
„Słyszeliśmy również helikoptery, ale okazało się, że były to helikoptery informacyjne.”
47 studentów spędziło ponad cztery przerażające godziny w kabinie.
W tym czasie otrzymywali gorączkowe telefony od swoich rodzin, które ostrzegały ich, że strzelec podobno podawał się za policjanta.