NASCAR: Pomimo problemów z frekwencją, NASCAR nadal się rozwija

Pomimo malejących tłumów, jak pokazał miniony weekend w Bristol Motor Speedway, NASCAR pozostaje najpopularniejszym sportem motorowym w Ameryce.

W miniony weekend wyścig NASCAR Cup Series w Bristol Motor Speedway był tematem dyskusji ze wszystkich złych powodów w mediach społecznościowych.

Pomimo, że było wiele dyskusji na temat aktywności na torze podczas ósmego wyścigu sezonu, fani nie mogli nie zauważyć innego często poruszanego tematu: frekwencji, lub jej braku.

To, co kiedyś było jednym z najtrudniejszych biletów do zdobycia w sporcie, fani nie mieli problemów z uzyskaniem. Według Bristol Herald Courier, obiekt, który może pomieścić ponad 150,000 widzów, przyciągnął w niedzielę 38,000 widzów na Food City 500.

Tłum był tak mały, że zarząd żużla nawet nie zawracał sobie głowy otwieraniem niektórych sekcji toru, z Kulwicki Terrace i większością Waltrip Terrace odgrodzonych w celu „zwiększenia wrażeń kibiców” poprzez zebranie fanów, którzy uczestniczyli w niedzielnym wyścigu w sekcjach prostych po obu stronach toru.

Niedzielny mały tłum jest jeszcze bardziej szokujący, gdy zobaczy się popularne zdjęcie, które robiło sobie drogę w mediach społecznościowych, takie, które porównuje tłum z 2019 roku do wyprzedanego tłumu w 2009 roku. W ciągu 10 lat, wiosenny wyścig w Bristolu odnotował prawie 75% spadek frekwencji, i choć nocny wyścig w sierpniu generalnie przyciąga większe tłumy, nadal będzie mnóstwo biletów dostępnych dla fanów do kupienia w dniu wyścigu, co nie miało miejsca wcześniej.

Chociaż problemy z frekwencją w Bristolu są z pewnością najbardziej zauważalne, tor nie jest jedynym obiektem, który przyciąga tłumy mniejsze niż kiedyś. Sans dla sezonu otwierającego Daytona 500, żaden wyścig Cup Series nie sprzedał się do tej pory w tym sezonie, z brakiem fanów na trybunach bardziej zauważalne w niektórych torach niż w innych.

Ale tylko dlatego, że nie tak wielu fanów uczestniczyć w wyścigach, jak kiedyś nie oznacza NASCAR przestanie istnieć w ciągu kilku lat. Raczej NASCAR prawdopodobnie pozostanie głównym organem sankcjonującym przez najbliższe lata, aczkolwiek z kilkoma nieuniknionymi zmianami, aby sprostać obecnym wymaganiom rynkowym.

Tak jak ratingi telewizyjne NASCAR spadły w ciągu ostatnich kilku lat (chociaż sport odnotował niewielki wzrost w sezonie 2018 do tej pory w tym sezonie), fani NASCAR nie mogą oczekiwać, że ich ulubiona seria wyścigowa przyciągnie tłumy przekraczające 100 000 widzów w każdy pojedynczy weekend wyścigowy już. To już nie jest 2004 rok.

Fani wyścigów muszą zrozumieć, że świat zmienił się od szczytu popularności NASCAR 15 lat temu. Wielka Recesja może i się skończyła, ale wciąż tkwi w wielu umysłach, co oznacza, że ludzie nie są skłonni spakować się i wydać od kilkuset dolarów do kilku tysięcy dolarów na podróż przez kraj, aby wziąć udział w wyścigu samochodowym.

W połączeniu z rosnącymi kosztami posiadania i utrzymania samochodu, a także zwiększonym transportem publicznym w dużych miastach, millenialsi nie podzielają tego samego poziomu zainteresowania motoryzacją, co poprzednie pokolenia. Nie jest trudno zrozumieć, dlaczego wyścigi samochodowe mogą nie być interesujące dla kogoś, kto nie dorastał wokół „kultury samochodowej”.

Fani mogą winić za upadek NASCAR Briana France’a, playoffy, Car of Tomorrow, straty Rockingham Speedway i North Wilkesboro Speedway, Jimmie’ego Johnsona, Kyle’a Buscha czy kogokolwiek lub cokolwiek innego, co chcieliby, a te przykłady mogły przyczynić się do upadku w jakiejś formie.

Ale byłoby naiwnością wierzyć, że „moda” na NASCAR miała trwać wiecznie. Ludzie po prostu znajdują nowe zainteresowania i bez względu na to, co zarząd NASCAR próbuje zrobić, nie będą w stanie sprowadzić wszystkich z powrotem.

Ale to jest w porządku! Czy fani wyścigów chcą to przyznać, czy nie, wyścigi samochodowe zawsze były i prawdopodobnie zawsze będą sportem niszowym, i nie ma w tym nic złego. Mnóstwo innych wielkich serii wyścigowych, takich jak IndyCar, przyciąga mniejsze tłumy i radzi sobie doskonale.

NASCAR może nie być tak popularny jak kiedyś, a może nawet skurczyć się bardziej w nadchodzących latach, ale tak długo jak istnieje nawet tylko mała grupa oddanych fanów, którzy z pasją kochają ten sport, będzie on żył jeszcze przez wiele lat.

Beyond The Flag
Chcesz, aby Twój głos został usłyszany? Dołącz do zespołu Beyond The Flag! Napisz dla nas!

Następnym wyścigiem w harmonogramie 2019 Monster Energy NASCAR Cup Series jest Toyota Owners 400 w Richmond Raceway. Transmisja na żywo z tego wyścigu ma się rozpocząć o 19:30 ET w sobotę, 13 kwietnia na Fox.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *