„Pomocy – wypadłam z miłości do mojego męża!”

Jestem mężatką od 18 lat i całkiem niedawno stwierdziłam, że nie jestem już zakochana w moim mężu. Powiedziałam mu, że zależy mi na nim i kocham go jako osobę, ALE nie jestem w nim zakochana. Jedyne, co mógł powiedzieć, to że się zmieni, ale nie sądzę, żeby to wystarczyło, żebym została z kimś, kogo nie kocham. Naprawdę potrzebuję jakiejś rady w tej sprawie. – No Longer In Love

Jeśli byłaś ze swoim mężem przez 18 lat i dopiero niedawno odkryłaś, że nie jesteś już w nim zakochana, powiedziałabym, że to coś fantastycznego i, naprawdę, dość rzadkiego. W długotrwałych związkach, takich jak małżeństwa trwające dłużej niż dekadę, istnieje cykl zakochiwania się i odkochiwania. Słyszałam, że kluczem do uniknięcia rozwodu jest to, by obie osoby w małżeństwie nie wypadły z miłości w tym samym czasie. Tak długo, jak jedno z małżonków nadal odczuwa uczucie „zakochania” – nawet jeśli jest ono tymczasowe – związek ma szansę na przetrwanie. Kiedy oboje wypadają z miłości w tym samym czasie i żadna z osób nie zakochuje się ponownie, zanim jedna lub obie nie stracą nadziei i motywacji, małżeństwo jest skazane na zagładę.

Z tego co słyszę, to wypadanie z miłości jest dla ciebie czymś nowym – być może pierwszą rundą cyklu zakochanie-wypadek z miłości (co, znowu, po 18 latach małżeństwa jest czymś niezwykłym i może powinnaś podzielić się swoimi sekretami) – a twój małżonek chce walczyć. Jasne, sposób, w jaki chce walczyć, nie brzmi super efektywnie (co w ogóle znaczy „zmieniłby się”?), ale fakt, że nie odpiera twoich rewelacji o tym, że nie jest już zakochany, stwierdzeniem „ja też”, jest zachęcający. On chce walczyć o wasze małżeństwo i nic, co powiedziałaś w swojej krótkiej notce, nie wskazuje na to, że nie warto o nie walczyć.

Co więc zrobisz? Po pierwsze, zaakceptuj, że to, co czujesz, jest całkiem normalne. W ciągu 18 lat małżeństwa, jestem pewna, że mieliście wyzwania (bo jakie długie małżeństwo ich nie ma?!); jestem pewna, że było cierpienie, nuda i frustracja. Mam jednak nadzieję, że była też radość, ekscytacja i bliskość. Czy możesz spojrzeć na życie, które razem stworzyliście i czuć się z niego dumny? Czy czujesz się spełniony? (Jeśli nie, to może to poczucie braku miłości do współmałżonka nie jest tak niedawne, jak mówisz, i to jest problem). Jeśli czujesz się pozytywnie nastawiony do swojego małżeństwa, pozwól sobie na świętowanie tych najważniejszych momentów. Następnie zastanów się, czego ci brakuje. Czy potrafisz to wyrazić? Dla wielu ludzi, którzy byli w długich małżeństwach, jest to ogólne uczucie niepokoju, znudzenia i zastanawiania się – w tym połowie życia – jakie inne ścieżki mogą nas czekać. Czy druga połowa twojego życia to będzie po prostu więcej tego samego? To może być niewygodna myśl dla wielu ludzi.

Again, wszystkie te uczucia są normalne i nie oznaczają, że twoje małżeństwo jest skazane na zagładę. Ale jeśli potrafisz wyartykułować kilka rzeczy, które sprawiają, że czujesz się niezadowolony ze swojego małżeństwa/współmałżonka, to jest to pierwszy krok w kierunku pokonania przeszkód i ponownego znalezienia pasji. Oto niektóre z potencjalnych czynników, które mogą mieć na ciebie wpływ: nie czujesz już przyciągania do współmałżonka; odczuwasz brak więzi emocjonalnej; osłabła intymność fizyczna; nie spędzacie ze sobą wystarczająco dużo czasu sam na sam; nie traktujesz zabawy jako priorytetu. Jeśli masz problem z wyrażeniem tego, co wpłynęło na twoje niedawne wypadnięcie z miłości, doradca małżeński może ci pomóc. Doradca małżeński może również pomóc zająć się podstawowymi problemami, gdy już je wskażesz. Ponieważ istnieje powód, dla którego nagle wypadliście z miłości po 18 latach spędzonych razem. I nie licząc poważnej zdrady lub całkowitej apatii na temat związku z obu stron, istnieje potencjał, aby uratować małżeństwo i ponownie rozpalić płomień, który napędzał waszą miłość w pierwszej kolejności.

Może naprawdę jesteś po prostu gotowa rzucić ręcznik i ruszyć dalej, ale myślę, że 18 lat razem jest warte pewnej autorefleksji na temat tego, jak doszłaś do tego momentu. Zarówno twój mąż, jak i ty zasługujecie na trochę uwagi i walki, aby ocalić to, co dzielicie razem – lub zobaczyć, czy możecie odzyskać to, co kiedyś dzieliliście. Życie jest ciężkie, pełne cierpienia, samotności i rozczarowań. Jeśli miałeś szczęście mieć towarzysza, który dzielił z Tobą część ciężaru życiowych wyzwań wraz z uznaniem i celebracją wielu radości, możesz nie zdawać sobie sprawy z tego, jak trudno jest to znaleźć wielu ludziom. Nie bądź taki szybki, aby to odrzucić.

Tak, zakochanie się lub bycie zakochanym to wspaniałe uczucie. Ale jest ono ulotne. Prawdziwa, długotrwała miłość nie zawsze ma latające iskry lub pozostawia cię z motylami w brzuchu. Czasami najsilniejsza miłość to ta, od której rozważasz odejście; może nie jest tym, co sprawia, że rano wyskakujesz z łóżka, ale tym, co podtrzymuje cię na duchu przez cały dzień, nawet – lub zwłaszcza – w chwilach kryzysu, kiedy chcesz się załamać. Jeśli uważasz, że twoje małżeństwo popadło w stagnację i brakuje ci powodu, by wyskoczyć z łóżka, popracuj nad tym. Jeśli potrzebujesz pomocy w ustaleniu, jak to zrobić, zwróć się do doradcy (możesz też przejrzeć dział samopomocy w lokalnej bibliotece lub księgarni w poszukiwaniu poradników na temat odbudowywania więzi ze współmałżonkiem), ale nie odchodź tylko dlatego, że ostatnio przestałeś się kochać. To byłoby jak sprzedaż niezawodnego samochodu, bo trzeba w nim wymienić olej albo skończyła się benzyna. Może być jeszcze wiele mil w twojej jeździe. Nie odchodź przed zobaczeniem, jak tuning może sprawić, że rzeczy poczują się znowu świeże.

***************
Śledź na Facebooku i Instagramie.
Jeśli masz pytanie dotyczące związku/randki, na które mogę pomóc odpowiedzieć, możesz wysłać mi swoje listy na adres wendy(AT)dearwendy.com.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *