POP CULTURE: The Way We Were

Pop culture is that loose blend of books, music, fashion and other daily ephemera that contributes to the identity of a society at a particular point in time. In essence, pop culture is a self-portrait created through purchasing power. In the ’60s, radio, film, television, and books carry the essence of American pop culture.

In 1960, nearly half of America’s population is under 18 years old. It’s a young society, and the most affluent generation in U.S. history. American teenagers have $22 billion a year at their disposal (a sum equivalent to $140 billion in 2005 dollars).

Najlepiej sprzedające się książki często odzwierciedlają najbardziej palące problemy społeczeństwa. Definitywne lektury dekady to Zabić drozda i Dolina lalek. Ale wieczory spędzone z dobrą książką są na wylocie: Telewizja staje się nowym centrum uwagi. Kolorowa telewizja pojawia się na początku lat 60-tych i zostaje przyjęta znacznie szybciej niż stare, czarno-białe odbiorniki. Do końca dekady 95 procent domów ma co najmniej jeden telewizor.

Beatlesów słychać wszędzie: kieszonkowe radia tranzystorowe, ośmiościeżkowe stereo w samochodach i przenośne odtwarzacze płyt. Każdy, kto ma radio, może śpiewać do porywającej jakości stereofonicznych audycji FM. Choć Elvis usilnie stara się dotrzymać kroku, muzyka zmienia się na dobre. Najjaśniejsze gwiazdy są związane z brytyjską inwazją oraz dźwiękami Motown i San Francisco.

Pojawienie się kolorowej telewizji ma bezpośredni i natychmiastowy wpływ na kino drive-in. W roku ’62 w USA jest 6,000 sal kinowych, rok później jest ich 3,550. Kina walk-in również odczuwają zmiany, ponieważ więcej ludzi decyduje się zostać w domu i oglądać trzy sieci walczące o ratingi. Przemysł filmowy osiąga swój szczyt w 1964 roku, kiedy to ukazują się 502 filmy. Sprzedaż kasowa będzie nadal rosła wraz z cenami biletów, ale wybór filmów już nigdy nie będzie tak zróżnicowany.

Główny nurt religijny jest na wyczerpaniu, z wyjątkiem rosnącego ewangelikalizmu i nowego rodzaju zrelaksowanych kościołów bezwyznaniowych. W ’66, okładka TIME’a będzie pytać „Czy Bóg umarł?”. Do końca dekady prawie 60 milionów ludzi – jedna trzecia populacji – wyprowadzi się z miast na przedmieścia w poszukiwaniu jaśniejszego, czystszego świata.