Karmiłam mojego syna piersią przez prawie 4 lata. W tym czasie miałam prawie wszystkie doświadczenia związane z karmieniem piersią, jakie tylko można mieć. Przez mój trzeci rok karmienia piersią myślałam, że nie ma już nic, co mogłoby mnie zaskoczyć. Ale najwyraźniej się myliłam.
Jakiś czas po urodzinach mojego syna zeszłej jesieni, zaczęłam odczuwać coś, co mogę opisać tylko jako dziwne uczucie cielesne podczas karmienia piersią. Kiedy karmiłam mojego syna piersią, czułam mrowienie w moich okolicach podbrzusza, podobne do tego, jakie odczuwałam, kiedy byłam podniecona. Było to dziwne i niepokojące, i starałam się o tym zapomnieć, myśląc, że to zupełnie przypadkowe. Potem to się powtórzyło. I znowu. Wkrótce uczucie to stało się regularnym zjawiskiem.
Byłem zdziwiony, delikatnie mówiąc. Mimo że oczywiście nie podniecał mnie akt karmienia piersią, ponieważ jest to całkowicie naturalna i nieseksualna czynność cielesna, moje ciało miało na nią jakąś reakcję trzewną. W pewnym momencie musiałam przyznać, że czuję się podniecona seksualnie podczas karmienia piersią i jak się okazało, nie byłam w tym osamotniona.
Kiedy zaczęłam robić jakieś badania, zdałam sobie sprawę, że nie byłam pierwszą osobą, która wskazała na związek między karmieniem piersią a podnieceniem seksualnym. W rzeczywistości badania na ten temat sięgają lat 70-tych, kiedy to stwierdzono, że karmienie piersią może wywoływać skurcze macicy, które są związane z orgazmem. Odruch wypływu mleka wytwarza również oksytocynę, „hormon dobrego samopoczucia”, który jest produkowany podczas seksu.
Jak zapewne możesz sobie wyobrazić, karmienie piersią i seks również wiążą się ze stymulacją piersi. Na przykład, kiedy mój syn karmi piersią, często głaszcze jedną pierś i dotyka drugiej. (Później zdałam sobie sprawę, że nie jest to wcale rzadkie.) Był krótki okres, kiedy podszczypywał sutki, ale było to bolesne i szybko położyłam temu kres.
Myślałam, że coś jest ze mną nie tak.
Myślę, że nagłe uczucie pobudzenia wynikało ze zmiany sposobu, w jaki mój syn zatrzasnął się. W miarę jak staje się coraz większy, trudniej jest mu złożyć się w moich ramionach w sposób, w jaki robił to wcześniej, a jego zatrzask jest bardziej płytki niż kiedyś, więc inaczej czuje się na piersi. Badanie z 1992 roku wykazało również, że uczucie to może się nasilać, jeśli mamy karmią piersią ze skrzyżowanymi nogami, ponieważ może to powodować ocieranie się wewnętrznych warg sromowych o łechtaczkę. Zdecydowanie zauważyłam, że zdarza się to bardziej, gdy siedzę z nogami złączonymi, niż gdy siedzę z nogami skrzyżowanymi w kostkach i rozchylonymi na boki.
Ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że fizjologiczna reakcja na karmienie piersią jest tylko reakcją ciała, która nie jest w ogóle zakorzeniona w mózgu. I jest to całkowicie normalne. „Pierś jest strefą erogenną”, Mary Jo Podgurski, pielęgniarka, powiedziała Fusion z powrotem w 2015 roku. „Ale jeśli kobieta czuje coś seksualnego podczas wykonywania matczynego obowiązku 'Co jest ze mną nie tak?'”
Na początku dokładnie tak myślałam. Kiedy zaczęłam regularnie odczuwać podniecenie seksualne podczas karmienia piersią, myślałam, że coś jest ze mną nie tak. „Może czuję się tak, bo tak dawno nie uprawiałam seksu” – zastanawiałam się. „Może to w jakiś sposób przejawia się w moim związku z karmieniem piersią z moim synem”. Nie trzeba dodawać, że byłam przerażona tym pomysłem.
Byłam zdruzgotana i czułam do siebie prawdziwą odrazę.
Wróciłam myślami do czasu, gdy pewna kobieta zażartowała sobie ze mnie na temat tego, czy czerpię przyjemność seksualną z karmienia piersią mojego wówczas niemowlęcego syna. Wtedy byłem oburzony. Teraz byłam tutaj, zmagając się z tym okropnym uczuciem. Byłam zdruzgotana i czułam do siebie prawdziwą odrazę. To również sprawiło, że mniej chciałam karmić piersią. Ale mimo że próbowałam się wycofać, mój syn nie chciał zrezygnować z cycka. Zdałam sobie sprawę, że będę musiała przezwyciężyć to uczucie, aż w końcu będę mogła odstawić dziecko od piersi.
W ostateczności, jeśli doświadczasz tych uczuć, największą przeszkodą, którą musisz pokonać, jesteś ty sam. Tak łatwo jest myśleć, że coś jest z tobą nie tak i że jesteś jakimś seksualnym dewiantem, ponieważ twoje ciało ma całkowicie normalną reakcję na fizyczną stymulację. Nigdy nikomu nie powiedziałam o tym, co czuję, z powodu wstydu, jaki czułam z tego powodu. Nawet nie wpisałabym tego w Google w biały dzień. Zamiast tego, sprawdzałam to w tajemnicy na moim telefonie w nocy, kiedy wiedziałam, że nikt się nie obudzi.
Nawet jeśli wiem, że to uczucie jest całkowicie normalne, wciąż mam ogromne poczucie winy i dyskomfortu z tym związanego, ponieważ ludzie, którzy tego nie doświadczają, nigdy tego nie zrozumieją. Jest tak wiele piętna związanego z karmieniem piersią, ponieważ piersi są tak mocno zseksualizowane w naszej kulturze. Ale kobiety nie powinny wstydzić się reakcji fizjologicznej, której nie mogą kontrolować, ani bać się, że w jakiś sposób negatywnie wpłynie ona na ich dziecko. Jest to reakcja czysto fizyczna, kropka.
Gdybym nie miała tej platformy, aby opowiedzieć o tym doświadczeniu, prawdopodobnie nie powiedziałabym o tym nikomu. Ale chcę, aby kobiety wiedziały, że jeśli czuły się w ten sposób wcześniej, nie są dziwakami i nie są same.