Quentin Tarantino. wyjaśnia backstory Gimpa w 'Pulp Fiction’

Quentin Tarantino dał nowe spojrzenie na tajemniczą postać znaną jako The Gimp z Pulp Fiction.

W filmie z 1994 roku, Butch (Bruce Willis) i Marsellus Wallace (Ving Rhames) zostają schwytani przez właściciela sklepu Maynarda (Duane Whitaker), zanim ten drugi zostanie wykorzystany seksualnie przez Maynarda i jego przyjaciela Zeda (Peter Greene).

Jak Butch jest związany w pokoju obok, jest pilnowany przez człowieka znanego tylko jako The Gimp (Stephen Hibbert). Butchowi udaje się uwolnić i znokautować go.

Reklama

Tarantino otworzył się teraz na temat tego, co stało się później i wypełnił pewne luki na temat tła postaci, odpowiadając na pytania fanów dla Empire.

The Gimp from Pulp Fiction
The Gimp from Pulp Fiction. Credit: Miramax

„W filmie to tak do końca nie gra, ale w mojej głowie, kiedy to pisałem, Gimp nie żyje”, powiedział o tym, co stało się potem. „Butch go znokautował, a kiedy zemdlał, powiesił się.

„Jeśli chodzi o backstory, był autostopowiczem lub kimś, kogo zgarnęli siedem lat temu, i wytrenowali go tak, że jest idealną ofiarą”, kontynuował.

„Słyszałem zabawną rzecz od Jona Lovitza, który znał Stephena Hibberta, faceta, który grał Gimpa, z The Groundlings. Jon ogląda Pulp Fiction po raz pierwszy i jest jak, 'Co to kurwa jest?’ I zostaje w teatrze, gdy zaczyna się napisy końcowe i widzi nazwisko Stephena. Powiedział na głos: 'CO? Znam Gimpa?! „.

Reklama

W międzyczasie Pierce Brosnan ujawnił ostatnio, że Tarantino raz przedstawił mu pomysł na film o Jamesie Bondzie, gdy para była bardzo pijana.

„Walił w stół, mówiąc, że jesteś najlepszym Jamesem Bondem, chcę zrobić Jamesa Bonda, a to było bardzo blisko w restauracji i pomyślałem, proszę, uspokój się, ale nie mówimy Quentinowi Tarantino, aby się uspokoił”, wspominał.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *