Proces Philadelphii 76ers nie był łatwy dla nikogo. Nie dla kibiców, nie dla trenerów, a już na pewno nie dla zawodników. Wtedy, podczas wczesnych dni Bretta Browna jako głównego trenera Sixers, Philly zatrudniali bandę młodych chłopaków z niewielkim lub żadnym doświadczeniem na poziomie NBA.
Wielu graczy z tamtych czasów nie robi teraz zbyt wiele w NBA, ale okazuje się, że zawsze znajdzie się kilka diamentów w surowcu. Back in 2015, Sixers podpisali undrafted prospect out of UNLV, Christian Wood.
Wtedy nie było jasne, czym Wood się stanie. Zazwyczaj, undrafted prospects mają małe szanse, aby złamać rotację zespołu i zrobić wpływ — szczególnie na początku. Wood wierzył jednak, że powinien mieć taką szansę podczas swojego jedynego sezonu w 76ers.
Po jednym sezonie w Philly, Wood przeniósł się do Charlotte, Milwaukee i Nowego Orleanu. Dopiero po jednym sezonie spędzonym w Detroit Pistons, Wood stał się jednym z bardziej intrygujących graczy w NBA.
W zeszłym roku Wood wystąpił w 62 meczach dla Pistons. W średnio 21 minut akcji, zebrał 13 punktów na mecz, wraz z 6.3 zbiórkami na mecz. W sezonie 2020-2021, Wood był jednym z najgorętszych graczy na rynku i współpracował z Pistons, aby uzgodnić z Houston Rockets trzyletni kontrakt na 41 milionów dolarów.
Cztery mecze w sezonie, Wood naprawdę wygląda jak prawdziwa gratka dla Rockets. Do tej pory w tym sezonie rzucił 23 punkty na mecz, zbierając przy tym średnio 10 zbiórek i blokując dwa rzuty na mecz.
W sobotnią noc, kiedy konto SportsCenter na Twitterze świętowało udany start Wooda w Houston, były obrońca Sixers Tony Wroten podzielił się wspomnieniem frustracji Wooda z byłym trenerem Sixers, Brettem Brownem, jeszcze w sezonie 2015-2016.
Brett Brown miał przyzwoitą reputację jako trener zawodników — ale na pewno nie był obejmowany przez wszystkich. Co jakiś czas, jakiś były gracz Sixers będzie wyskakiwał i wyrażał to, jak kiedyś był sfrustrowany Brownem i jego decyzjami podczas gry dla niego.
Teraz, Christian Wood wydaje się być najnowszym byłym graczem, który nie był zbyt zachwycony Brownem, według Wrotena. Nikt tak naprawdę nie mógł przewidzieć, że Wood, undrafted prospect, okaże się być na drodze do sławy w NBA. Trudno więc winić Browna czy Sixers za to, że nie wydobyli z Wooda pełnego potencjału podczas jego samotnego sezonu w Philly.