Scott Boras mówi w imieniu całej MLB, że jest zaniepokojony przyszłością As | RSN

Scott Boras wie, jak posiadać pokój, nawet nad Zoom.

Boras, super agent gwiazd baseballu, przeprowadził swoją wirtualną konferencję prasową Winter Meetings we wtorek i miał reporterów chichoczących i dziękujących mu za jego czas. Wręczył kalambury na tacy i rozmawiał o swoich klientach. Jego postawa była wesoła i 68-latek wyraźnie kochał mieć swój czas, aby zabłysnąć. Kiedy jednak przyszło do rozmowy o A’s, jego zachowanie nie było już tak radosne.

Z pewnością brzmi to tak, jakby Boras, który jest agentem Matt’a Chapman’a, stracił zaufanie do właściciela John’a Fisher’a i jego grupy obiecującej nowy stadion w Oakland. Bez względu na to, jak dużo prezydent A’s Dave Kaval tweetuje o rzekomym przyszłym stadionie w Howard Terminal, Boras wydaje się mówić za resztę baseballu, jeśli chodzi o sceptycyzm dotyczący przyszłości A’s.

„To jest coś, o co wielu z nas się martwi lub jest niewiadomą” – powiedział Boras we wtorek dziennikarzom.

Download and subscribe to the Balk Talk Podcast

A’s mają dwóch wolnych agentów premium w tym sezonie (Marcus Semien i Liam Hendriks) i dwóch gwiazdorów, którzy są uprawnieni do arbitrażu (Chapman i Matt Olson). Oakland już teraz jest firmą z problemami finansowymi, a wypełniony pandemią skrócony sezon bez kibiców na trybunach nie pomaga finansowo. Semien i Hendriks są postrzegane jako prawie zamki, aby znaleźć nowe domy baseball ten offseason.

Dlaczego więc Boras miałby naciskać na długoterminowy kontrakt Chapmana w najbliższym czasie? Boras uznaje, że A’s konsekwentnie są w stanie wychowywać świetnych graczy w podobnym wieku – Olson ma 26 lat, a Chapman 27 – ale ich elastyczność finansowa ciągle stawia ich w trudnej sytuacji. Problemem, jak to ujął Boras, jest harmonogram w Oakland.

„Problem z A’s zawsze jest harmonogram,” Boras wyjaśnił. „To znaczy, sprowadzasz czterech lub pięciu naprawdę rozwiniętych graczy do głównej ligi i wszyscy oni są tam w jednym czasie. I nagle, są w miejscu, gdzie z tylko trzy lata w lewo w rezerwie, trzeba powiedzieć, 'Czy mogą stopić razem zespół, który daje tę grupę, tę klasę graczy, że zajęło siedem lub osiem lat, aby rozwinąć od projektu do teraz, mogą naprawdę zapewnić elastyczność budżetu, aby dać im głębię, której potrzebują, aby naprawdę być konkurencyjnym?’

„To jest naprawdę gdzie Oakland A’s są.”

Boras w przeszłości pokazał zaufanie do A’s, i popchnął niektóre z jego większych klientów w kierunku Oakland. Nawet Bryce Harper flirtował z pomysłem dołączenia do A’s w pewnym momencie. Czy będzie to kontynuowane w przyszłości z ludźmi takimi jak Chapman i graczy spoza budynku?

Wszystko sprowadza się do „obietnic” stadionu A’s i porzucenia złudnej nadziei.

„To dobry zespół”, powiedział Boras. „Oczywiście, wygrywają swoje dywizje. Grają dobrze. Mają kilka niezwykłych talentów. Ale pytanie jest zawsze głębia, bo kiedy dostajesz się do playoffów, będziesz potrzebował graczy z ławki, aby to zrobić. To jest, gdzie trudność została się z pierwszej rundy playoffs, gdzie można naprawdę powiedzieć, że masz konkurencyjny roster.

„To może być zrobione. It can be done, frankly, with an insurgence of a small amount of money, because you do have a core group of players who haven’t reached the optimal levels of their value in the baseball sense.

„It’s something that requires immediate attention rather than waiting for a stadium to arrive.”

RELATED: A’s prepped for all possibilities next season as spring looms

Immediate attention. A’s muszą to usłyszeć głośno i wyraźnie. Mają wielki młody talent. Jesús Luzardo (22 lata), A.J. Puk (25 lat) i Sean Murphy (25 lat) przeszli drogę od najlepszych prospektów do głównych graczy w Oakland, gdy są zdrowi. Ramón Laureano (25) jest w swoim prime, podobnie jak Olson (26), Chapman (27) i Frankie Montas (27).

Boras przemówił w imieniu reszty baseballu. Koniec z obietnicami, koniec z fałszywą nadzieją. Od graczy po agentów i wszystkich wiernych fanów w Oakland, wszyscy potrzebujemy konkretnych odpowiedzi na temat przyszłości A’s i nowego stadionu.

Czas ucieka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *