Załamanie Britney Spears w 2007 roku mogło być jeszcze gorsze, niż ktokolwiek wiedział.
W nowym filmie dokumentalnym Britney Spears – Breaking Point, emitowanym w niedzielę wieczorem, osoby wtajemniczone ujawniają, że Spears, obecnie 37-letnia, mogła mieć zagrożone życie – a ludzie, którym płacono za ochronę jej bezpieczeństwa, mogli przyjmować łapówki od paparazzi w zamian za dostęp do piosenkarki.
Esther Tognozzi jest właścicielką salonu w Los Angeles, w którym piosenkarka Toxic niesławnie ogoliła głowę w lutym 2007 roku. W filmie Tognozzi ujawniła, że jeden z dwóch ochroniarzy, którzy towarzyszyli Spears w salonie, wielokrotnie otwierał żaluzje, aby umożliwić fotografom pstrykanie zdjęć Spears, gdy ta obcinała sobie włosy.
Według Tognozzi, Spears przybyła do salonu około godziny zamknięcia. „Sprzątaliśmy, a tam było pełno migających świateł na zewnątrz i zastanawialiśmy się, 'Uh oh, co się stało, policja, karetka?’
„Wyjrzeliśmy, a tam pełno migających białych świateł i ktoś zapukał do drzwi, ponieważ zawsze trzymamy drzwi zamknięte, mówiąc: 'Hej, otwórzcie drzwi, Britney Spears chce wejść'”, przypomniała sobie.
„I oczywiście powiedziałam: 'Po co? I weszli, ona usiadła na moim krześle, zapytałam: 'Co słychać, w czym mogę pomóc?’ Powiedziała, 'Chcę zgolić włosy'”
Tognozzi mówi, że bezskutecznie próbowała przekonać Spears, aby zrezygnowała z tego wyczynu. „Powiedziałam, 'Nie, nie chcesz’, a ona odpowiedziała, 'O tak, chcę’.”
„Miała dwóch ochroniarzy, którzy rzekomo pilnowali, aby paparazzi nie robili zdjęć, a jeden z nich ciągle otwierał żaluzje,” wspomina Tognozzi.
„Miałam wtedy żaluzje z boku salonu. Miałem przesuwane szklane drzwi i ciągle powtarzałem: 'Nikogo tam nie ma, dlaczego ciągle otwierasz te żaluzje?’. Cóż, dowiedziałam się kilka dni później, dlaczego otwierał żaluzję, ponieważ fotograf ukrywał się tam, aby robić zdjęcia,” dodała.
„Próbowałam ją od tego odwieść i powiedziałam, 'Nie chcesz tego robić, jutro jest inny dzień, jutro będziesz się czuła inaczej, porozmawiajmy o tym.’
Tognozzi mówi, że podczas gdy cyrk Spears trwał, ona również odbierała telefony od własnego brata, z którym miała się spotkać, zanim Spears się pojawiła. Kiedy Tognozzi poszła odebrać telefon, mówi: „Zanim do niej wróciłam, chwyciła już za brzęczyk i testowała, jak będzie się czuła i jak będzie wyglądała, kiedy zgolimy jej włosy.”
Tognozzi mówi, że próbowała pomóc Spears „naprawić” sytuację na szczycie jej głowy, ale Spears nie chciała nic zmienić, gdy już ogoliła głowę. Twierdzi również, że Spears była zadowolona z ogolonej głowy i wspomina, że piosenkarka powiedziała: „Moja mama będzie wkurzona.”
W międzyczasie szef studia tańca Robert Baker powiedział The Mirror, że ojciec Spears, Jamie, jest prawdopodobnie powodem, dla którego piosenkarka po epizodach psychiatrycznych wciąż żyje.
„Znam Britney od 1998 roku. Widziałem ją u szczytu sławy i widziałem, jak zmagała się z problemami, gdy było jej ciężko” – wspomina Baker.
„Spirala wymykała się spod kontroli. Przechodziła najgorszy okres w swoim życiu i potrzebowała pomocy. Jej tata wkroczył i dał jej pomoc, której potrzebowała. Gdyby tego nie zrobił, sprawy mogłyby potoczyć się zupełnie inaczej. Nie sądzę, że dziś nadal byłaby z nami.”
W ostatnich miesiącach narastały osobiste zawirowania pomiędzy Britney i Jamie, a także jej byłym mężem (ojcem jej synów Seana i Jaydena) Kevinem Federline.
Federline uzyskał zakaz zbliżania się do Jamie w imieniu swoim, Seana i Jaydena, po tym jak Jamie rzekomo położył ręce na Seanie.
Źródło prawa twierdzi, że Sean rzekomo „czuł się niebezpiecznie” i zamknął się w pokoju po kłótni z Jamiem, ale Jamiemu udało się włamać i rzekomo „potrząsnął” chłopcem.
Britney podobno usunęła swoich synów z domu ojca i poinformowała Kevina o incydencie. Jamie podobno nie zostanie oskarżony o ten incydent.
Federline niedawno zgodził się na 70 procent opieki nad dziećmi w porównaniu do 30 Spears; wcześniej dzielili opiekę 50-50.
Britney złożyła pozew o rozwód z byłym tancerzem w listopadzie 2006 roku. Rozstanie zostało uregulowane w marcu 2007 roku. Przez pewien czas Kevin sprawował opiekę nad dziećmi, dopóki Britney nie ustabilizowała się po swoim szeroko nagłośnionym załamaniu.
Jamie służył jako konserwator gwiazdy pop od 2008 roku, ale ustąpił po domniemanej sprzeczce z synem Britney, prosząc, aby menedżer opieki piosenkarki, Jodi Montgomery, tymczasowo go zastąpiła.
Montgomery będzie podobno wypełnić rolę do 31 stycznia 2020 roku, w którym to momencie jest spekulowane, że Jamie będzie próbował odnowić rolę.
W kwietniu tego roku, zameldowała się w zakładzie dla psychicznie chorych, podobno z powodu stresu związanego z chorobą ojca. Britney slammed raporty, że została popełniona wbrew jej woli przed opuszczeniem leczenia na koniec tego miesiąca.
W maju, sędzia w sprawie Britney konserwatorskiej zamówił 730 oceny ekspertów, proces zwykle używany do określenia zdrowia psychicznego i kompetencji rodzica w sprawie rozwodowej. Nie było jasne, dla kogo ocena została zaplanowana.
W maju, długoletni menadżer Britney, Larry Rudolph, twierdził, że leki gwiazdy pop przestały działać w czasie, gdy jej ojciec zachorował.
Ten artykuł pierwotnie ukazał się w Fox News i został powielony za zgodą
.