10 Rzeczy, których nigdy nie wiedziałeś o Stevie Wonder

Aby uczcić wielkie urodziny Stevie Wondera, chcieliśmy powrócić do kilku klasycznych ciekawostek o znakomitym muzyku. Bez dalszych ceregieli, oto dziesięć zabawnych faktów o samej legendzie, Stevie Wonder.

1. Stevie Wonder nie urodził się niewidomy.

W wywiadzie z Larrym Kingiem, Stevie Wonder stwierdził, że nie urodził się niewidomy. Główną przyczyną ślepoty Wondera był nadmiar tlenu, którego doświadczył jako niemowlę w szpitalnym inkubatorze. Był to wypadek ze strony szpitala, który w połączeniu z sześciotygodniowym wcześniactwem spowodował, że Wonder stał się trwale niewidomy. Możecie obejrzeć jego wypowiedź o tym incydencie poniżej:

2. W wyniku wypadku samochodowego w 1973 roku, Stevie Wonder tymczasowo stracił zmysł węchu i smaku.

Dnia 6 sierpnia 1973 roku, Stevie Wonder miał wypadek samochodowy. Kraksa pozostawiła Wondera w śpiączce na cztery dni i ostatecznie spowodowała, że stracił zarówno zmysł węchu, jak i smaku na krótki czas. W zrządzeniu losu, dokładnie 15 lat później, Wonder został obdarzony synem o imieniu Kwame.

3. Był najmłodszym solowym artystą, który miał utwór #1 na Billboardzie.

W ciągu 51 lat, nikt nie zbliżył się do rekordu, który Stevie Wonder osiągnął, gdy miał zaledwie 13 lat. Jako Little Stevie Wonder, jego piosenka, „Fingertips – Part 2”, osiągnęła #1 na Billboard Top 100, czyniąc go najmłodszym artystą, który to zrobił. Utwór jednocześnie stał się #1 piosenką R&B w kraju – również po raz pierwszy. Oto klip, w którym Little Stevie wykonuje tę piosenkę:

4. Kiedyś zaśpiewał „No Church in the Wild” dla Franka Oceana.

Wokół czasu Channel Orange, wielu krytyków muzycznych i fanów porównywało Franka Oceana do Wondera, ponieważ obaj byli protegowanymi R&B, którzy dążyli do zmiany świata poprzez muzykę. Kiedy obaj spotkali się na imprezie, Wonder zaśpiewał „No Church in the Wild” z powrotem do Oceana. Piosenka była kolaboracją z albumu Watch the Throne, gdzie Ocean dostarczył gwiezdny hak dla obecnych tytanów hip-hopu, Jay-Z i Kanye West.

5. Wonder pomógł spopularyzować Moog Synthesizer.

Syntezatory stały się normą w muzyce popularnej w ciągu ostatnich 50 lat. Jeśli słuchasz najnowszego hitu pop lub EDM, są szanse, że istnieje wiele różnych syntezatorów w pracy. Jednak syntezator nie zawsze był traktowany jako pełnoprawny instrument. W wywiadzie z 1972 roku z Rock’s Backpages, Wonder musiał bronić swojego własnego wykorzystania nowej technologii, stwierdzając: „Wielu ludzi nie uważa Mooga za instrument, w pewnym sensie, i czują, że to zabierze dużo pracy muzykom i tak dalej. Ale ja czuję, że to jest instrument i jest to sposób na bezpośrednie wyrażenie tego, co pochodzi z twojego umysłu. To daje ci tak wiele z dźwięku w szerszym sensie.”

6. Wykonał „Superstition” na Ulicy Sezamkowej.

„Superstition” jest jedną z najlepszych i najbardziej popularnych piosenek Wondera. Z tego powodu nie jest zaskoczeniem, że wykonał ją na Ulicy Sezamkowej. Zaskakujące jest jednak to, w jak nienaruszonym stanie Wonder zachował oryginalną kompozycję. Intensywność piosenki nie jest zmniejszona dla dziecięcej publiczności, a nawet jest poprawiona. Stevie i jego zespół idą na 3-minutowe jam session, a energia z tańczących dzieci jest namacalna. If you’re a fan of Wonder, then this performance is one to watch.

7. He once told Lil Wayne to shut up.

According to Lil Wayne, Stevie Wonder once told the New Orleans rapper to shut up at a party. Allegedly, Stevie was in the middle of a performance at a club when Wayne came in. Lil’ Wayne didn’t know Stevie was performing at the time, but that didn’t stop the singer from yelling at the former Best Rapper Alive to be quiet while he was playing.

8. Wonder was the first person to own the E-Mu Emulator, an early sampler.

It would be hard to imagine what the last thirty years of music would be like without sampling technology. Sztuka samplowania była kluczowa w wielu gatunkach, takich jak hip-hop i elektroniczna muzyka taneczna, pomagając obu gatunkom kształtować fundamenty ich brzmienia. E-Mu Emulator był jednym z pierwszych przystępnych samplerów na rynku, a Stevie Wonder był jego pierwszym posiadaczem.

9. Eivets Rednow Steviego Wondera to tak naprawdę „Stevie Wonder” pisane wspak.

Eivets Rednow, łatwy do słuchania album Steviego Wondera z 1968 roku, na którym legendarny artysta gra na harmonijce ustnej, perkusji, pianinie i klawinecie, choć nie śpiewa. Jako jego dziewiąty album studyjny, Eivets Rednow był właściwie pierwszym albumem z piosenkami przypisywanymi wyłącznie Wonderowi. Jednak nazwa albumu pochodzi od pisowni „Stevie Wonder” wstecz, coś, co wielu fanów przegapiło początkowo, powodując kilka wznowień, aby mieć „Jak się pisze Stevie Wonder wstecz?” do wydrukowania na rękawie albumu.

10. Singiel Steviego Wondera, „Happy Birthday”, jest wielkim powodem, dla którego urodziny Martina Luthera Kinga Jr. są Świętem Narodowym.

W 1981 roku Wonder, wraz z wieloma innymi zwolennikami, prowadził rajd na rzecz uznania przez rząd urodzin Martina Luthera Kinga Jr. jako święta narodowego. „Happy Birthday” było sposobem Wondera na rozpowszechnianie tego słowa. Pomógł on nawet zorganizować konferencję Rally for Peace w 1981 roku. Prezydent Ronald Reagan ostatecznie zatwierdziłby święto dzięki tym wysiłkom dwa lata później.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *