Jakie jest Twoje ulubione zdjęcie, które zrobiłeś?

999 Shares

Nadszedł czas na kolejną edycję naszej comiesięcznej serii „Zapytaj Click Pro” tutaj na blogu fotograficznym CM, w której zadajemy naszym Click Pros jedno pytanie, a oni odpowiadają. Ich odpowiedzi są zawsze inspirujące i w tym tygodniu zapytaliśmy ich o to…

Jakie jest Twoje ulubione zdjęcie, które kiedykolwiek zrobiłeś i co tak bardzo kochasz w tym zdjęciu?

Kate Parker, Georgia
Mam to zdjęcie w ogromnej ramie w naszym przedpokoju. Uwielbiam go tak bardzo. Uwielbiam chmury, uwielbiam pamiętać, że dostaliśmy McDonald’s take out po tej wędrówce, uwielbiam, że wszystkie robią swoje własne rzeczy w ujęciu, nie patrząc, nie dbając tak naprawdę o to, że jestem na dole. Ale przede wszystkim, kocham moje trzy dziewczyny wszystkie razem, moją 6-letnią, moją 3-letnią i moją 13-letnią goldenkę (moje pierwsze dziecko).

Tami Wilson, Colorado
Ten obraz, który zrobiłam mojemu synowi zeszłej jesieni jest moim ulubionym obrazem do tej pory. Ma 7 lat i w tamtym czasie powiedział, że chce zostać pilotem odrzutowca, kiedy dorośnie. Kiedy patrzę na to zdjęcie przypomina mi ono o jego marzeniach, jego energii i uroczej, wychodzącej osobowości.

Erin Bell, Connecticut
Mój ulubiony obraz często się zmienia, ale gdybym miała wybrać ogólny obraz z ostatnich kilku lat, który reprezentuje mój artyzm, szczęście życia i dzieciństwo (wszystko co kocham w obrazie), myślę, że wybrałabym to:

Juli Evans, Texas
Po prostu kocham ten obraz mojej 3-letniej córki! Uwielbiam jej miękkie kolory, jej niechlujny mały kucyk, jej miękką, aksamitną skórę, a przede wszystkim spokojny, poważny wyraz jej twarzy. Potrafi być taką głupiutką dziewczynką, ale ma w sobie tę delikatną, intuicyjną stronę, którą po prostu uwielbiam. I uwielbiam jej mały „anielski pocałunek” między oczami. Po prostu nie chcę zapomnieć żadnego z nich…

Stacie Turner, Connecticut
To pozostaje najlepszym zdjęciem, jakie zrobiłam. Uwielbiam w nim to, że bawi się konwencjami portretu dziecięcego, biorąc małą dziewczynkę w tutu i czyniąc z niej coś niewygodnego i niepokojącego. Jest zadziorna, zdeterminowana i góruje nad nami, zamiast być słodką istotką spoglądającą na nas. Zdjęcie to zostało zaakceptowane na wielu wystawach jurorskich, a Ellen Burnstine nazwała je „ikonicznym”. Zrobiłam je używając holgi 120N z Kodakiem tri-x 320 podczas złotej godziny w Westmoor Park.

Carol Swaitkewich, Winnipeg
To jest zdjęcie, które zrobiłam w 2008 roku mojej najmłodszej Ivy. Fotografowałam dla klientów przez rok i czułam potrzebę wyłamania się z tego, co robiłam na co dzień, z tego, co uważałam za swój styl. Ta sesja była całkowicie dla mnie. Wzięłam ze sobą kilka strojów, kilka kapeluszy, krzesło i bawiliśmy się. Tańczyła, śpiewała i gadała mi do ucha. Była – i nadal jest – kłębkiem energii, który rzadko przestaje mówić. To co tak bardzo kocham w tym zdjęciu, to oprócz rzęs, światła, ciepła i bokeh (które uwielbiam), to moment ciszy, który uchwyciłam pośród non stop gadającej mojej czterolatki. Uwielbiam to jak przywraca mi pamięć o tamtym dniu i o tym jak świetnie się bawiliśmy. Ciężko jest mi drukować moje zdjęcia, ponieważ nie mam zbyt wiele miejsca na ścianach w naszym domu, a moje ulubione zdjęcie zmienia się tak często, ale to jest wydrukowane w formacie 24×36 i wisi na mojej klatce schodowej, więc mogę je oglądać codziennie.

Christina McGuire, Michigan
Mogłabym prawdopodobnie wymyślać nowe ulubione zdjęcie co kilka miesięcy, ale to jest jedno z ostatnich. W ciągu ostatnich kilku miesięcy stałem się bardziej sumienny w fotografowaniu, zwracając większą uwagę na światło, kompozycję itp. Z drugiej strony, to nie było zaplanowane ujęcie i po raz pierwszy w życiu bawiłam się lampą błyskową (nie miałam pojęcia, co robię!), ale uwielbiam ten moment i emocje uchwycone między moim mężem i córką. Odkładając „zasady” na bok, co jakiś czas pojawia się jakieś szczęśliwe ujęcie, które przypomina mi, dlaczego po raz pierwszy zakochałam się w fotografii. Kiedy brałam udział w warsztatach kreatywności Sary Comp & Poprosiła nas o wymyślenie 3 słów, których chcielibyśmy, aby inni użyli opisując naszą pracę. Moje są szczere, serdeczne i ponadczasowe. Chciałabym myśleć, że to zdjęcie uosabia wszystkie trzy.

Jessica Holden, Kalifornia
Zrobiłam to zdjęcie, kiedy Emily miała zaledwie rok, więc było to BARDZO dawno temu. Bawiliśmy się na plaży z jej kuzynką i moją siostrą (dzieci urodziły się w odstępie zaledwie 13 dni!), a Emily właśnie odkryła, że słona woda jest, no cóż, SŁONA. Spodziewała się, że woda rozpryskująca się na jej twarzy będzie smakować jak zwykła woda, więc całkowicie ją to zaskoczyło i sprawiło, że zaczęła histerycznie chichotać! Po prostu uwielbiam jej uśmiech, jej małą, ściągniętą buzię, dołeczki w jej dziecięcej rączce i jej ledwo trzymające się włosy… Chciałabym, żeby ten czas w jej życiu trwał choć trochę dłużej!

Ilona Hastings, Floryda
Moim ulubionym zdjęciem jest jedno z moich klientów. Przedstawia mamę i jej dwie urocze córeczki bawiące się na trawie w parku. Obraz pokazuje ich wspólną zabawę. Śmiech jest prawdziwy. Zdjęcie przedstawia prawdziwą więź między nimi. Zostało ono uchwycone pomiędzy kilkoma rodzinnymi pozami. Mam nadzieję, że spodoba się Wam tak samo jak mnie.

Tracy Bradbury, Anglia
Moje jest to zdjęcie mojej córki, zrobione podczas 301 C&C. To był pierwszy raz, kiedy próbowałam fotografii przy słabym oświetleniu i uświadomiło mi to nie tylko jak bardzo to kocham, ale także otworzyło przede mną zupełnie nowy świat do dalszego odkrywania.

Ann Westerman, Texas
To jest zdjęcie, które zrobiłam ostatnio mojemu najstarszemu synowi i uwielbiam je. Uwielbiam fotografować jego wspaniałe rzęsy, bo po prostu uważam, że są piękne, a to jest pierwsze zdjęcie, jakie kiedykolwiek zrobiłam, na którym jego piegi są również naprawdę podkreślone. Ja również uwielbiam jego piegi, ale często na zdjęciach nie są one naprawdę widoczne, a na tym zdjęciu są one również naprawdę wyeksponowane. Wyeksponowałem lewą stronę jego twarzy, a niedoświetlenie prawej strony twarzy naprawdę uwydatniło piegi. Bawiłam się światłem z okna bocznego, kiedy robiłam ten obrazek, próbując kreatywnie wykorzystać światło.

Shalonda, Texas
Zrobiłam to zdjęcie dziewczynom z policzkami w kwietniu zeszłego roku. To był miesiąc naszego projektu „codziennej” fotografii, co czyni go ulubionym samym w sobie, ponieważ zdałam sobie sprawę, że kiedy byłam wypalona fotografią, uzyskanie szczerych codziennych obrazów NASZEGO życia było sercem tego, dlaczego kiedykolwiek podniosłam aparat w pierwszej kolejności. Spędziłam tak wiele czasu na uwiecznianiu chwil dla zupełnie obcych ludzi i całkowicie traktowałam moje własne chwile jako coś oczywistego, aż DO TEGO MOMENTU! Kocham to ujęcie z tak wielu powodów, jedno dziecko miało różowe oko, jedno miało złamaną tiarę, to był wtorek, czyli dzień zakupów spożywczych, więc mogły się same ubrać, a my byliśmy w dziale z papierem toaletowym (naturalny reflektor). Ale to zawsze będzie jedno z moich ulubionych zdjęć, ponieważ to jest prawdziwe życie, to jest naprawdę MOJE życie i teraz nigdy go nie zapomnę.

Deb Schwedhelm, Floryda
To jest trudne pytanie. Mam wiele zdjęć, które uwielbiam od lat, z którymi jestem związany z tego czy innego powodu, ale muszę powiedzieć, że to jedno jest moim aktualnym ulubionym i najprawdopodobniej na zawsze pozostanie jednym z moich ulubionych zdjęć wszech czasów. Prosty moment dziecka bawiącego się na plaży – moment światła, dzieciństwa, radości, spokoju, wolności i serendipity.

Lora Swinson, Oklahoma
To takie trudne! Więc wybiorę moje ulubione z wczorajszej sesji z moimi dwoma chłopcami. Bardzo potrzebowałam zabrać ich na zewnątrz i zrobić aktualne zdjęcia, a to pole przy biurze mojego męża było piękne! Uwielbiam to zdjęcie, ponieważ idealnie pokazuje mojego 5-letniego Coopera. Jego peleryna (którą zrobiłam dla niego, gdy miał 2 lata), jego szczeniak – Ruffie – do którego jest przywiązany od kilku lat, i ruch jego peleryny na wietrze… to po prostu krzyczy do mnie dzieciństwo i chciałabym, żeby pozostał taki mały na zawsze. Wiem, że tak nie będzie, więc to będzie wisiało na ścianie, żeby mi przypominać.

Megan Axelsson, Kansas
To było trudne. To był właściwie rzut monetą między dwoma z tego dnia. Kochałam je obie, ale to jest to dla mnie. Spojrzenie pełne spokoju na twarzy mojej najstarszej córki. Jej bezpieczeństwo w wiedząc, że może oprzeć się na swojej siostrze. Ta dwójka jest zsynchronizowana na każdym kroku, nawet ich ramiona wykonują ten sam płynny ruch. Może i dzielą je 3 lata, ale są z tego samego materiału. Te same dusze. To przypomina mi, dlaczego robię to, co robię. Kiedy będą starzy, będą mieli na co popatrzeć. Ich dzieci będą mogły zobaczyć swoich rodziców jako wspaniałe, urocze małe damy, którymi są.

Monika Wilkinson, Waszyngton
Myślę, że zawsze jest tak trudno wybrać ulubione. Moje zainteresowania i ulubione książki zmieniają się cały czas. Jednak zawsze wracam do tego ujęcia mojej córki i naszego sąsiada. To po prostu przypomina mi, jak czyste i niewinne są dziewczynki w tak młodym wieku. To zdjęcie zostało zrobione w moim garażu pewnego letniego dnia. Bawiły się na zewnątrz i poprosiłam je, aby weszły do środka na szybkie zdjęcie! Lato to dla nich zawsze wspaniały czas, ponieważ uwielbiają bawić się od rana do zmroku.

Andrea Joki, Finlandia
Ten obraz, dla mnie, zawsze w dużym stopniu reprezentował to, kim jestem jako fotograf – w szczególności mój styl, a zwłaszcza moją sztukę. Nie szukam radosnej rzeczywistości; raczej pociąga mnie surrealistyczny obraz przesiąknięty spokojem, zamyśleniem i wyciszeniem. Historie, które chcę opowiedzieć, zawsze dotyczą raczej tego, co nie zostało powiedziane lub zrobione, niż tego, co było faktem dokonanym.

Lila Armock, Michigan
Fotografowałam klientkę z jej nowym chłopczykiem i prawie przez cały czas był on niepocieszony. Jedynym momentem, kiedy nie płakał, był czas, kiedy był przytulony do swojej mamy. Położyłam ją na podłodze, w rogu, a ona łagodnie do niego mówiła, a on się uspokajał. To była taka spokojna chwila.

Jodi Arego, Texas
Zrobiłam to zdjęcie mojej najmłodszej w poranek, który pamiętam, że byłam bardzo świadoma tego, jak szybko zmieniała się z malucha w małą dziewczynkę. Wszyscy wiemy, jak szybko mijają kolejne dni, a ponieważ jest ona moim „dzieckiem”, jestem wyjątkowo, wyjątkowo wyczulona na zwracanie uwagi na najdrobniejsze szczegóły, zanim przejdzie do kolejnej fazy. Jej pulchne rączki, sposób w jaki chwyta swoją lalkę, kółeczka w jej świńskim ogonku… Chcę to wszystko zapamiętać. Ona zawsze będzie moim dzieckiem, a ten obraz przenosi mnie prosto do tego czułego czasu.

Ariana Falerni, Nowy Jork
Wybranie swojego ulubionego zdjęcia ze wszystkiego jest najgorszym koszmarem Libry! Ale to było zabawne zadanie, ponieważ pozwoliło mi wrócić do starszych plików, do których dawno nie zaglądałam. Z pewnością nie jest to najlepszy technicznie obraz, ale ten uderzył mnie czystym wyrazem miłości pomiędzy moim mężem i moim synem. Wiem, że nigdy nie będzie wątpliwości w umyśle mojego syna, że jest kochany aż po krańce ziemi i z powrotem, kiedy spojrzy na to pewnego dnia!

Krista Campbell, Arkansas
To jest mój ulubiony obraz, który zrobiłam. Zostało uchwycone 11 września tego roku. Czułam się bardzo melancholijnie i smutno z powodu tych, którzy stracili życie w tym fatalnym dniu, a moje serce bolało nad rodzinami, które zostały w tyle. Wzięłam moją córkę na spacer, gdy słońce zachodziło, aby uchwycić ją biegnącą po polu i trzymającą naszą amerykańską flagę. Chciałam uchwycić coś, co symbolizowało nadzieję na przyszłość, a także uhonorować tych, którzy polegli tego dnia słodkim wspomnieniem.

Melissa Koehler, Kalifornia
Uwielbiam to zdjęcie mojego syna Aidena, ponieważ pokazuje jego osobowość. „Go get ’em” Plus kocham scenerię, jak również. Zawsze będę kochać to jego zdjęcie i cenić je na zawsze.

Melissa Gibson, Georgia
To jest moje ulubione, ponieważ to była pierwsza sesja z moimi dziewczynami, w której zdecydowałam się fotografować to, co kocham. Od tamtego dnia, odłożyłam wszystkie inne rzeczy na bok. Wyszłam na zewnątrz i powiedziałam: „Fotografuję dla siebie. Fotografuję to co kocham. Fotografuję to, co widzę i czuję”. Przestałam też przyjmować klientów, a powiedzenie tego na głos było dla mnie bardzo wyzwalające. Widzę to zdjęcie i przypomina mi ono o tym. Ponadto, uwielbiam sposób w jaki moja Caroline trzyma swoje „dziecko”. Jak ona, tak jak ja, rośnie i zmienia się, ale wciąż próbuje trzymać się tego, co kocha najbardziej. Myślę o tym, jak chwyta mnie i mówi: „Staram się nie rosnąć, mamusiu, ale nie mogę przestać”. A potem całuje mnie delikatnie w policzek. Tak właśnie się czułam przez długi czas. Nie chciałam rosnąć i starałam się nie rosnąć. Chciałam pozostać taka sama i strzelać tak samo. Strzelać dla wszystkich innych. Fotografować to, co oni kochali, aby oni kochali mnie. Spojrzenie na to zdjęcie przypomina mi, że rozwój i zmiany są dobre. Że fotografowanie tego, co uwielbiam, jest niesamowite, podnoszące na duchu i doskonale wolne.

  • Join Clickin Moms

Sarah Wilkerson, Colorado
Myślę, że muszę iść z tym. Nazywa się „Holding On” i powstał w momencie, gdy na początku służby mojego męża czułam się naprawdę wrażliwa i przytłoczona emocjami – nakręciłam go, bo nie chciałam o tym mówić, ale musiałam to przyznać. Trzymamy się siebie nawzajem i nadziei, i to jest to, co pomoże nam przetrwać ten rok – jest to wiele życzeń i czekania. To zdjęcie zawiera w sobie różne powody, dla których robię zdjęcia – dokumentuję życie, angażuję się w introspekcję i ekspresję, a także po prostu tworzę sztukę. Jest to dla mnie bardzo osobisty obraz, ale jest w nim anonimowość, która ma uchwycić miłość, samotność, niepokój i oczekiwania żony wojskowego. To nie jest moje najlepsze zdjęcie, ale może być najbardziej szczere, jakie kiedykolwiek zrobiłam i – przynajmniej teraz – jest moim ulubionym:

Candace Wilson, Tennessee
Mimo, że to tylko zdjęcie, moim ulubionym zdjęciem jest to z moimi dwoma dziećmi. Mój syn nie ma najlepszych umiejętności społecznych, ponieważ jest autystyczny, ale patrząc na to zdjęcie i widząc go tak blisko swojej siostry, wiele dla mnie znaczy. Dlatego nazwałam to zdjęcie „Zawsze razem”, ponieważ tak wyglądają przez cały czas… nawet wtedy, gdy walczą o zabawki!

Kristin Ingalls, Washington
To jest starsze zdjęcie, ale stwierdzam, że upływ czasu po zrobieniu zdjęcia pomaga mi bardziej je docenić, zamiast wyłapywać wszystkie jego wady. Rozwinąłem się bardzo w mojej fotografii od czasu zrobienia tego zdjęcia, ale to nadal jest jedno z moich ulubionych, ponieważ jest to cała trójka moich dzieci całkowicie pochłonięta dzieciństwem. Tak chcę je zapamiętać, gdy będą dorosłe.

Lisa Harrison, Vermont
Mam tak wiele zdjęć, które cenię! Wciąż jednak wracam do tego, przedstawiającego moją córkę. Jest w nim coś z niewinności i dojrzałości. Po prostu kocham jej oczy i warkocze.

Stacey Haslem, Kalifornia
To sprawia, że się uśmiecham! To jest moja najmłodsza, jedyna dziewczynka i mój średni syn. On czuwa nad nią jak każdy starszy brat, a ona go uwielbia. To zdjęcie przemawia do mnie, ponieważ zostałam uchwycona przez chwilę. Nie zmywałam brudu z drzwi, nie poprawiałam włosów mojej córki, ani nie układałam idealnie prostych linii. Wzięłam tylko aparat do ręki i uchwyciłam ich miłość. To przemawia do mnie zarówno jako matki, jak i fotografa.

Sarah Cornish, Colorado
Oh to jest trudne!!! Muszę powiedzieć, że to będzie moje ulubione. To po prostu ludzie, których trzymam najbliżej w moim sercu, są całkowicie sobą. Wes będzie ratował naszego dwulatka ze skały, jest obrońcą i trochę nadopiekuńczy, ale kocham to w nim, a moja pozostała trójka dzieci bawiła się słodko razem, co jest, przyznaję, rzadkie, ponieważ jako rodzeństwo walczą… dużo, ale kochają się zaciekle i to naprawdę błyszczy na tym zdjęciu!

Megan Moore, Massachusetts
To było naprawdę trudne, i w końcu, myślę, że trochę sobie z tym poradziłam. Naprawdę kocham ten obraz – tak bardzo – ale nie wiem, czy jest to mój ulubiony obraz wszech czasów. To niemożliwe dla mnie, moje gusta tak bardzo się zmieniają. To zdjęcie zostało zrobione prawie 2 lata temu, mojej obecnie 3-letniej córce Lili. To, co najbardziej podoba mi się w tym zdjęciu, to zestawienie małej, rocznej Lili wyglądającej przez duże okno na ogromne drzewa (symbolicznie, patrząc na świat, jak sądzę). Uwielbiam fakturę gontów, gładkie rozmycie drzew oraz wyśrodkowaną i symetryczną kompozycję. I kocham też to, jak Lila patrzy w górę, w kierunku koron drzew & nieba – zawsze zastanawiałam się, co się dzieje w jej głowie.

April Nienhuis, Oklahoma
Jestem bardzo wdzięczna, że mam trójkę dzieci, które uwielbiają mieć robione zdjęcia, więc kiedy siadam z jednym z nich, żeby coś przetestować, to nieuniknione jest, że wszystkie wylądują przed aparatem. Dokładnie tak było tego dnia. Nie miałam zamiaru robić portretu ich wszystkich razem, ale jestem bardzo szczęśliwa, że to zrobiłam. Zoey biegnie, żeby usiąść mi na kolanach i zobaczyć zdjęcia, Layla z długimi włosami zwisającymi jej z twarzy, a Finn się wygłupia. Mam milion zdjęć, na których cała trójka wygłupia się przed aparatem, ale myślę, że to jest moje ulubione.

Elle Walker, Australia
Mimo że są rzeczy, które zmieniłabym w tym zdjęciu, gdybym mogła zrobić je jeszcze raz, zawsze pozostanie ono jednym z moich ulubionych. To był jeden z pierwszych 'prawdziwych’ momentów, które uchwyciłam i które pomogły mi zakochać się w fotografii lifestylowej/dokumentalnej. Za każdym razem, gdy na nie patrzę, przypomina mi się słodka natura moich chłopców i zaufanie moich małych dziewczynek do swojego starszego brata.

Megan Cieloha, Kalifornia
To zdjęcie ma już prawie rok, ale reprezentuje początek mojej gorącej miłości do światła. Kładłam mojego trzylatka na drzemkę podczas wizyty w domu moich rodziców. Gdy szykowałem się do pocałowania go na dobranoc, zauważyłem światło wyglądające spod zasłony tuż nad jego głową. Pospiesznie wyszłam z pokoju po aparat, mówiąc mu przez ramię „zostań tam, nie ruszaj się”. Tak doskonale współpracował z moją prośbą o udawanie snu… Za każdym razem, gdy patrzę na to zdjęcie, czuję ten dreszczyk emocji związany z „zobaczeniem” światła, a następnie uchwyceniem obrazu, który sobie wyobraziłam.

Anne Wick, Francja
To jest zdjęcie mojego syna, które zrobiłam wczoraj i jest ono moim obecnym ulubionym. Od zeszłego lata widuję go tylko co 6 tygodni i ta rozłąka była, i nadal jest, dla mnie bardzo trudna. To zdjęcie jest dla mnie bardzo pocieszające, ponieważ wygląda na szczęśliwego i pewnego siebie. I to jest wszystko, czego chcę dla niego.
To zdjęcie pozwoliło mi zrozumieć, że bycie z dala ode mnie pomaga mu rozwinąć skrzydła. On rośnie. Zmienia się. I jestem bardzo dumna z młodego człowieka, którym się staje.
„{…} Twoje dzieci nie są twoimi dziećmi.
Są synami i córkami tęsknoty Życia za sobą.
Przechodzą przez ciebie, ale nie od ciebie,
I choć są z tobą, nie należą do ciebie.{…}
-Khalil Gibran

Christie Nelson, Australia
To jest zdjęcie mojej małej dziewczynki w samochodzie – część mojego projektu 365. Dlaczego to wiele dla mnie znaczy? Cóż, bardzo starałam się w ramach mojego projektu 365 uchwycić nasze codzienne doświadczenia w kreatywny i interesujący sposób. To zdjęcie jest właśnie takie 'codzienne’ – to po prostu ona w samochodzie, wyglądająca na szczęśliwą, z wielkim ol’ siniakiem na środku czoła, haha. Jestem pewna, że ta 'normalność’ jest tym, co będę chciała pamiętać, kiedy będzie dorosła. Ale postawiłem sobie również wyzwanie, aby to zdjęcie było inne niż typowe zdjęcie samochodu – więc wspiąłem się na maskę samochodu i zrobiłem je przez szyberdach. Wiem, że to głupie – sąsiedzi musieli pomyśleć, że jestem szalony – ale byłem z siebie dumny. Skończyłem z czymś wyjątkowym i kompozycją, z której również byłem zadowolony. Często wracam myślami do tego zdjęcia, kiedy fotografuję, aby spróbować popchnąć moją kreatywność i inspirację.

Jennifer Dell, Texas
To jest zdjęcie mojej córki, kiedy zrobiliśmy naszą pierwszą wycieczkę na plażę w tym roku. Poszliśmy w zeszłym roku na krótką wycieczkę, a ona od tamtej pory prosi o powrót. Mówiła o całej zabawie, którą miała zamiar mieć w ten weekend podczas jazdy w dół. Kiedy w końcu dotarliśmy na miejsce, zrobiliśmy szybki postój na plaży, zanim udaliśmy się do domku na plaży, aby pozwolić dzieciom pobiegać po tym, jak zostały uwięzione w samochodzie podczas jazdy w dół. Była taka szczęśliwa i całkowicie w swoim żywiole, tańcząc i biegając wśród fal i goniąc mewy. To był taki wspaniały wieczór z zachodem słońca, a plaża była całkiem pusta, więc mieliśmy ją tylko dla siebie. Uwielbiam jej radosną ekspresję i to, jak jej stopa jest bliska połączenia z jej odbiciem. To również reprezentuje to, co najbardziej kocham w fotografii, możliwość zatrzymania chwili w jej biegu.

Carrie Anne Miranda, Kalifornia
Zrobiłam to zdjęcie niedawno, ale fakt, że wyciąga ze mnie tyle emocji sprawia, że od razu stało się ulubionym. Moje największe dziecko właśnie skończyło sześć lat i jest to tak słodko-gorzkie. Jest bardzo bystrą dziewczyną, jest piękna i bardzo aktywna w cheerleaderkach/tumblingu. Wyobrażam sobie wszystkie te wielkie rzeczy dla niej w przyszłości i jestem tym podekscytowana, ale chcę też, żeby pozostała niewinna i mała. Widzę wszystkie te uczucia na tym zdjęciu i jest to dla mnie prawie przytłaczające. Ale kocham je. To właśnie dlatego fotografia znaczy dla mnie o wiele więcej niż tylko praca czy hobby. Jest to mój sposób na zachowanie chwil, których nie mogę oddać czasowi.

Lisa Tichane, Francja
To jest moje zdjęcie z podpisu na CM i wciąż moje ulubione zdjęcie moich chłopców. Reprezentuje ono wiele z tego, kim są i jak chcę ich zapamiętać: beztroskich i pełnych energii. Ale reprezentuje również to, kim jestem jako fotograf i co staram się uchwycić. Jeszcze jednym powodem, dla którego uwielbiam to zdjęcie jest fakt, że zostało ono zrobione podczas spotkania z inną CM Pro, Anne Scherrer. To zdjęcie przypomina mi o fantastycznych przyjaźniach, które udało mi się nawiązać dzięki tej niesamowitej społeczności.

Leah Cook, Texas
Nie jestem pewna dlaczego, ale ciągle wracam do tego zdjęcia z Tyler. Jestem miłośniczką plenerów, słońca, podświetlenia i iskrzącego bokeh… ale w tym roku popchnęłam się do robienia zdjęć mojej rodziny w pomieszczeniach z ciekawym oświetleniem (wielkie dzięki CM!). To przemawia do mnie ze względu na jego słodki etap niemowlęcy i sposób w jaki jest uwydatniony w kadrze. Ty was supposed to be napping, but it never happened. I remember going into his room and sharing time with him while his big brother slept. I just watched him play and climb…he was perfectly happy and showing off for me. It’s a memory I love…and one that makes me giggle and cry at the same time.

Rachael Ruffin, Missouri
Oh, this was hard. I can’t pick a client image because my fave changes so much so I picked one of my kids because I have always loved this picture, even over a year later. I love this image because it shows something my kids love to do in day to day life. play and be silly!

999 Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *