Po sprzedaniu otyłości i słodzonej wody w swoich wcześniejszych dniach, Sculley próbuje teraz rozwiązać problemy amerykańskiego systemu opieki zdrowotnej – i inspiruje następne pokolenie inżynierów, aby uczynić świat lepszym miejscem. On zadośćuczynia.
Z Pepsi do Apple
Sculley opowiedział moim studentom historię o tym, jak Jobs zatrudnił go jako dyrektora naczelnego Apple AAPL w 1983 roku, zadając mu słynne obecnie pytanie: „Czy chcesz całe życie sprzedawać wodę z cukrem, czy chcesz zmienić świat?”. Macintosh nie został jeszcze wprowadzony na rynek. Komputery sprzedawano głównie na podstawie ich cech technologicznych. To, co wyróżniało Apple, powiedział Sculley, to cel stworzenia, według słów Jobsa, „szalenie wspaniałego doświadczenia konsumenckiego.”
„Z jednej strony,” Sculley powiedział klasie, „Apple mogło przegapić coś wielkiego, nie będąc firmą licencjonującą technologie, ale to nie jest biznes, w którym działaliśmy. Zajmowaliśmy się marketingiem doświadczeń”. Dzięki temu Macintosh stał się najlepiej sprzedającym się komputerem osobistym na świecie.
Jak wyjaśnia Sculley, problemem było „pole zniekształcenia rzeczywistości” Jobsa. Jobs był niewątpliwie geniuszem, ale nigdy nie pozwolił, aby „prawa fizyki przeszkodziły mu w jego ambicjach, aby wprowadzić zmiany we wszechświecie”. Był na tyle błyskotliwy, że widział świat 20 lat przed resztą z nas, ale nie był jeszcze rozsądnym dyrektorem biznesowym. A na początku 1985 roku popadł w depresję. Jobs kierował działem Macintosha. Ale jego klejnot w koronie, Macintosh Office, wprowadzony na rynek w styczniu tego samego roku, szybko stał się pośmiewiskiem.
Jobs postawił wszystko na ten pierwszy osobisty system publikacji dla nietechnicznych konsumentów. Spełniał on jego wizję inspirującego doświadczenia użytkownika poprzez połączenie komputera Mac z drukarką laserową w celu wydrukowania rastrowego obrazu wraz z czcionkami. Ale ówczesne komputery nie miały wystarczającej szybkości przetwarzania danych, aby umożliwić to, co nazywano desktop publishing. Dziś nawet najtańsze urządzenia obliczeniowe mogą wykonywać takie zadania, ponieważ mają większą szybkość obliczeniową niż superkomputery Cray z tamtej epoki; ale Macintosh Office był wtedy poza nimi. Mac potrzebował półtorej minuty na rasteryzację obrazu na swoim wyświetlaczu i wydrukowanie pięknych czcionek postscriptowych.
Dział Macintosha zaczął tracić gotówkę. Dział Apple II, którym kierował Sculley, radził sobie dobrze i był jedynym źródłem przepływu gotówki niezbędnej do utrzymania Apple przy życiu finansowo.
Walka ze Stevem Jobsem
Sculley twierdzi, że Jobs, obwiniając go za niepowodzenie sprzedaży Macintosh Office, zażądał zarówno obniżenia ceny Macintosha o 500 dolarów, jak i przeniesienia ograniczonych funduszy marketingowych z Apple II na Macintosh Office. Sculley odmówił. Poprosili zarząd o decyzję, a ten, po wysłuchaniu ich argumentów i konsultacji z najbardziej szanowanymi inżynierami Apple, usunął Jobsa ze stanowiska szefa grupy Macintosha. (Wcześniej, zanim Sculley dołączył do Apple, zarząd usunął go z tego samego powodu z grupy zajmującej się komputerami Lisa, ponieważ uznał Jobsa za zbyt trudnego we współpracy).
Jobs nie został jednak zwolniony; w rzeczywistości pozostał na stanowisku prezesa i został zaproszony do kierowania wszelkimi innymi projektami, które chciałby realizować. Mniej niż cztery miesiące później, Jobs zrezygnował z Apple i założył NeXT komputer – który Apple kupił 11 lat później, kiedy zatrudnił Jobs z powrotem jako CEO.
To, co Jobs chciał stało się możliwe wiele lat później, ponieważ technologia postępuje na krzywej wykładniczej, przemysł standard postępu znany jako Prawo Moore’a. Przez ponad 100 lat moc obliczeniowa komputerów podwajała się co rok lub dwa, umożliwiając szybszym komputerom projektowanie szybszych komputerów.
Wynalazki zmieniające świat
A komputery – i technologie informacyjne, które umożliwiają – pochłaniają inne dziedziny. Obserwujemy wykładniczy postęp w takich dziedzinach jak czujniki, sztuczna inteligencja, robotyka, medycyna i biologia syntetyczna, a te postępy umożliwiają rozwiązanie problemów głodu, chorób, ubóstwa, czystej energii i edukacji – a także szybkie drukowanie.
Najlepsze jest to, że nie tylko rządy i wielkie laboratoria badawcze mogą tego dokonać. Dzięki malejącym kosztom technologii studenci mogą tworzyć zmieniające świat wynalazki za mniej niż koszt studiów magisterskich. I nie chodzi tu tylko o młodych studentów, którzy mogą to zrobić.
Sculley zauważył, że z wiekiem nie stajemy się mądrzejsi – ale możemy stać się mądrzejsi. On sam stosuje lekcje wyniesione z wczesnych dni współpracy z Jobsem, aby realizować swój własny „szczytny cel”: mentorowanie nowej generacji genialnych przedsiębiorców, którzy zrewolucjonizują opiekę zdrowotną. Firma RxAdvance, którą założył wspólnie z Ravi Ika, zbudowała system leków na receptę oparty na platformie, aby uprościć tysiące zasad i przepisów, które znacznie zawyżają koszty leków. Ich ambicją jest zmniejszenie niekontrolowanych kosztów leków na receptę dla osób przewlekle chorych o około 840 miliardów dolarów rocznie poprzez uczynienie systemu recept w pełni przejrzystym.
Końcowym przesłaniem Sculleya było to: Jeśli w wieku 80 lat może mieć tak wielkie ambicje, wyobraź sobie, co może zrobić najgenialniejszy ze studentów inżynierii w jednej z najlepszych uczelni inżynierskich na świecie.
Vivek Wadhwa jest wyróżniającym się współpracownikiem w Harvard Law School i Carnegie Mellon’s School of Engineering at Silicon Valley. Jest autorem, wraz z Alexem Salkeverem, książki „Your Happiness Was Hacked: Why Tech Is Winning the Battle to Control Your Brain – and How to Fight Back” oraz „The Driver In the Driverless Car”. Można go śledzić na Twitterze @wadhwa.